RM: Bubble Bobble vs. Rainbow Islands
Powracamy po małej przerwie. W pojedynku zmierzą się zręcznościowe tytuły Taito z lat 80-tych. Bubble Bobble i całkowicie różniący się od niego sequel: Rainbow Islands. Który motyw przewodni jest Waszym zdaniem lepszy?
Powracamy po małej przerwie. W pojedynku zmierzą się zręcznościowe tytuły Taito z lat 80-tych. Bubble Bobble i całkowicie różniący się od niego sequel: Rainbow Islands. Który motyw przewodni jest Waszym zdaniem lepszy?
W poprzednim starciu lepszy okazał się motyw muzyczny z komandosem w roli głównej, który pokonał barbażyńcę jednak nie tak znacząco jak mogłaby sugerować popularność tytułu Capcomu. Osobiście swój głos oddałem na Rastana, mimo tego że mam sentyment do Commando z uwagi na fakt, że prawodpodobnie był pierwszą grą, którą udało mi się ukończyć w całości.
W dzisiejszym versusie zmierzą się:
1. Bubble Bobble (C64, NES, Amiga...)
2. Rainbow Islands (C64, NES, Amiga...)
(utwór z tęczowej wyspy wydaję się Wam znajomy? Nic dziwnego, to aranżacja popularnej piosenki "Somewhere over the Rainbow")
Głosujemy do piątku (11.III).
