StarVR One nową generacją VR. Technologia śledzi ruch gałek ocznych użytkownika
W przeciągu następnych miesięcy wszyscy wielcy gracze na rynku VR powinni zaprezentować nową generację swoich urządzeń. Na dobry początek poznaliśmy projekt StarVR, który może zainteresować wielu sympatyków nowoczesnych technologii.
StarVR początkowo było znane pod nazwą InfinitEye. Jest to firma założona przez Starbreeze i pracownicy od 2015 roku rozwijają gogle StarVR, ale po zaledwie roku do gry włączył się Acer, który nabył większość udziałów korporacji.
Na właśnie odbywającym się SIGGRAPH 2018 zaprezentowano StarVR One, czyli nową generację urządzenia, który zapewni wyjątkowe kąty widzenia (210 stopni w poziomie i 130 stopni w pionie). Inżynierowie uważają, że obejmuje to prawie całe pole widzenia człowieka, więc w tej sytuacji ma zniknąć efekt pasków znanych z między innymi Vive Pro, czy Oculus Rift.
Czym jeszcze ma wyróżniać się StarVR One? Firma współpracuję z Tobii i zaoferuje precyzyjne wykorzystanie technologii eye-trackingu. W trakcie rozgrywki gogle będą analizować ruch gałek ocznych i tym samym użytkownik zobaczy znacznie wyraźniejszy obraz. Technologia oszczędzi moc przetwarzania danych i według informacji producenta efekt prezentuje prawdziwą nową generację wirtualnej rzeczywistości.
Należy na pewno zaznaczyć, że StarVR One nie będzie przeznaczony do wszystkich konsumentów – firma stawia na przedsiębiorstwa, które wykorzystają sprzęt do pracy. Twórcy jednocześnie współpracują z innymi firmami i przykładowo wykorzystają SteamVR 2.0.
StarVR uważa, że ich propozycja „otwiera nowy świat możliwości komercyjnych w celu wykorzystywania danych o zamiarach użytkowników do analizy spojrzenia na treści i poprawy interaktywności.”
