Anarchy Reigns z naciskiem na single-playera

Kiedy pierwszy raz donosiliśmy Wam o nowej grze twórców Bayonetty wydawało się, że będziemy mieć do czynienia z grą MMO, w stylu DC Universe. Okazuje się jednak, że głównym trybem zabawy w nowym projekcie Platinum będzie single-player!
Kiedy pierwszy raz donosiliśmy Wam o nowej grze twórców Bayonetty wydawało się, że będziemy mieć do czynienia z grą MMO, w stylu DC Universe. Okazuje się jednak, że głównym trybem zabawy w nowym projekcie Platinum będzie single-player!
W najnowszym numerze Famitsu pojawiło się kilka nowych informacji o Anarchy Reigns. Najważniejsza dotyczy charakteru rozgrywki - wiadomo już, że ta nie będzie skupiać się wyłącznie na online’owym okładaniu się po mordkach. Zrąb tytułu stanowić będzie kampania single-player z charyzmatycznym Jackiem w roli głównej (bohater, którego poznaliśmy w MadWorld na Wii).
Istotą rozgrywki będzie w głównej kampanii przemierzanie pogrążonego w chaosie i zamieszkach futurystycznego miasta Altanbara. Jack będzie otrzymywał kolejne zlecenia-questy od napotykanych w metropolii postaci. Czy możemy oczekiwać wielkiego, sandboksowego świata? Niestety nie jesteśmy w stanie potwierdzić jeszcze takiego scenariusza. Mimo wszystko pewna rzecz wskazuje na taki obrót spraw. Rozległe środowisko gry potrzebne będzie bowiem do stworzenia gruntu pod fajny gameplay w trybie sieciowego multiplayera.
Warto zaznaczyć przy okazji, że dopiero łącząc się z internetowymi serwerami będziemy mieć możliwość pobawienia się innymi personami, niż Jack. Big Bull, Zero i Sasha, prezentowani ostatnio na specjalnych trailerach, to tylko część z ekipy wojowników, którymi przyjdzie nam sterować podczas sieciowych potyczek.
Platinum Games udzieliło Famitsu odpowiedzi na pytanie o stopień zaawansowania prac deweloperskich. Dzieło jest ukończone w 75%, a premiery możemy spodziewać się na jesieni 2011. Ciekawe co z tego wyjdzie, bo ciężko w tej chwili ocenić Anarchy Reigns na podstawie udostępnionych materiałów.