Monster Hunter World na Nintendo Switch? Capcom: przeszkodą ograniczenia sprzętowe
Monster Hunter World to wg Capcomu najszybciej sprzedająca się gra tej firmy. Tytuł może się już pochwalić ponad 6 milionami opchniętych kopii na całym świecie. W takiej sytuacji fani zachodzą w głowę, czemu japoński wydawca nie wrzuci tej znakomotej pozycji również na Nintendo Switch.
Capcom jest oczywiście bombardowany pytaniami ze strony posiadaczy Nintendo Switch. Na temat możliwości pojawienia się Monster Hunter World na tej konsoli wypowiedział się dyrektor do spraw operacyjnych Haruhiro Tsujimoto. Pracownik Capcomu stwierdził w wywiadzie udzielonymi Toyo Keizai Online, że przeniesienie Monster Hunter World na Switch byłoby bardzo trudne.
Monster Hunter World schodzi jak ciepłe bułeczki
Tsujimoto powiedział, że gra była tworzona od postaw z myślą o konsolach stacjonarnych i PC. W związku z "ograniczeniami sprzętowymi mobilnych konsol i z różnymi czynnikami" trudno byłoby przenieść Monster Hunter World na Switch. Capcom dostrzega jednak ogromne zapotrzebowanie na tytuły z serii Monster Hunter wśród fanów Switch, dlatego firma wypuściła na rynek Monster Hunter XX.
Tsujimoto powiedział w trakcie wywiadu, że każda konsola ma swój specyficzny charakter i w związku z tym Capcom musi tworzyć software, który dobrze do niego pasuje. Najlepiej by do dopasowywanie gry do konkretnego sprzętu odbywało się już od samego początku.
Co tu dużo mówić - Capcom nie zostawia wielkich nadziei dla posiadaczy Nintendo Switch na konwersję świetnego Monster Hunter World. Fani tego sprzętu otrzymają jednak za kilka miesięcy szansę na zabawę na PC. Premiera Monster Hunter World na komputerach osobistych odbędzie się jesienią 2018 r.
