Dragon Ball FighterZ. Duże problemy z betą. Bandai Namco może wydłużyć testy

W trakcie weekendu Bandai Namco przeprowadzało publiczne beta testy Dragon Ball FighterZ. Niestety wydawca nie może zaliczyć tego przedsięwzięcia do swoich sukcesów.

W sobotę do testowania bety Dragon Ball FighterZ mogli przystąpić gracze, którzy skusili się na zakup preordera a w niedzielę pobawić się w nowej bijatyce mogli już wszyscy zainteresowani użytkownicy.

Cyberpunk 2077. Na E3 2018 ma zostać zaprezentowane grywalne demo

Niestety trudno zaliczyć betę Dragon Ball FighterZ do udanych testów. Gracze skarżą się na fatalne zachowanie serwerów. Wiele osób ma problem by się w ogóle zalogować a także by utrzymać nawiązane połączenie.

Testy bety mają planowo trwać do 16 stycznia, ale bardzo możliwe, że ten termin zostanie przesunięty. Poniżej komunikaty Bandai Namco w tej sprawie:

"Nasz zespół pracuje ciężko, by zoptymalizować Publiczną Betę. Napotkaliśmy jednak pewne problemy, które nie mogą zostać naprawiona w krótkim czasie. Prosimy zatem o cierpliwość do czasu następnej aktualizacji serwera. Obecna Publiczna Beta pozostanie online, tak by gracze mogli się zalogować i wypróbować naszej gry.

Jeśli nie uda nam się wkrótce opanować sytuacji, rozważymy wydłużenie czasu trwania otwartej bety Dragon Ball FighterZ".

Jak łatwo się domyślić gracze nie są zachwyceni z takiego obrotu spraw. Ich żale można przeczytać m.in. na Reddit. Taka sytuacja z pewnością nie przysporzy też nowej bijatyce fanów. Do premiery zostały już tylko ostanie tygodnie (Dragon Ball FighterZ trafi na rynek 26 stycznia).