Blacklight: Tango Down

Gry
617V
Blacklight: Tango Down
Butcher | 10.04.2010, 22:16

Jeżeli kochacie sieciowe shootery , a powyższa nazwa nic Wam nie mówi, najwyższa pora zanotować ją wśród zwojów. Stricte multiplayerowa sieczka, kompletny system levelowania, perki, bonusy i... premiera na PSN oraz XL latem, za pół stówki. Zainteresowani?

Jeżeli kochacie sieciowe shootery , a powyższa nazwa nic Wam nie mówi, najwyższa pora zanotować ją wśród zwojów. Stricte multiplayerowa sieczka, kompletny system levelowania, perki, bonusy i... premiera na PSN oraz XL latem, za pół stówki. Zainteresowani?xxxxx

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Za projekt odpowiada nikt inny jak Zombie Studios - jeśli coś Wam w tej chwili dzwoni, to na pewno nie komórka. Tak - to studio, o którym mogliście niedawno u nas przeczytać w kontekście kontynuacji Saw, bo to również ich robota. Daleki jestem od oceniania jednego przez pryzmat drugiego, ale Blacklight: Tango Down na pewno warto się zainteresować, bo zapowiada się nieźle. Zwłaszcza jak na tytuł z dystrybucji cyfrowej, powstający na silniku Unreal Engine 3. A do tego z konkretnym tłem fabularnym.

 

 

Przyszłość. Europa Wschodnia w swojej futurystycznej wersji zmierza ku samounicestwieniu. Pogoń za technologicznym postępem doprowadziła świat do krawędzi istnienia - wojsko stworzyło wirusa, nad którym straciło kontrolę. SIV (Sentient Insanity Virus) doprowadza ludzi do szaleństwa, zabijając ludzkie cechy i odruchy, a budząc agresję i odporność na ból. Sytuację stara się opanować (a przynajmniej przetrwać) specjalna grupa operacyjno-kryzysowa o nazwie Blacklight, składająca się z najlepszych komandosów, rekrutowanych z jednostek Delta, SEALs, Rangers czy CIA.

 

 

Jak twierdzi deweloper, gra bazuje nie tyle na science fiction, co w pewnych aspektach nawet na science facts - np. futurystyczny arsenał wymyślono posiłkując się rzeczywistymi, aktualnymi pomysłami militarnymi, nawet tymi istniejącymi jedynie w zarysach czy formach konceptów w laboratoriach. Granaty EMP wyłączać będą elektroniczne systemy wizyjne wroga, Cyfrowe Granaty zakłócać optykę, wyposażeni będziemy w specjalne kombinezony oraz broń z opcjami kustomizacji, a Hyper Reality Visor, korzystający z elektronicznych impulsów oraz pobliskich pól elektromagnetycznych, renderował będzie dla nas otoczenie, którego nie zobaczymy "gołym okiem" (czyli np. wnętrza obiektów, zabudowań) .

 

 

70 leveli kariery do zdobycia, modyfikacje pancerza, wyposażenia i arsenału, podzielonego na 8 klas - dopasujemy wszystko, od kolb i uchwytów, przez magazynki, po lunety oraz inne akcesoria. Co ciekawe, nawet podejście do typowych trybów multi zapowiada się pomysłowo - np. przejmowanie terenu, zamiast siedzenia w norze i czekania, aż "zapełni się pasek", wymagać będzie do sukcesu wykonania hakerskiej mini-gierki. Patent przetestowano wśród fanów multi w studiu dewelopera i podobno urozmaicenie sprawdza się wyśmienicie. Lead designer Jared Gerritzen przyznaje jednak: "Ekipa tworząca grę to hardkorowi fani sieciowych shooterów i od początku planowaliśmy projekt, który idzie prostą drogą, zamiast kombinować z nowościami i trybami, w które ostatecznie i tak nikt nie gra. Ostatecznie mamy więc typowe zasady i tryby znane fanom gatunku, ale z lekkimi modyfikacjami, dla dodania efektu świeżości." I to wszystko latem, na Rynku Xbox Live oraz PlayStation Network, za 15 dolców (czyli zapewne 55 zł u nas). Dla załapania klimatu, polecam teaser do zlukania poniżej.

 

Źródło: własne

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper