Ubisoft zakryje genitalia NPC-ów z Watch Dogs 2 w najbliższym patchu

Mamy dalszy ciąg wczorajszej "afery" dotyczącej dzielenia się screenshotami przedstawiającymi nagość, zarejestrowanymi w Watch Dogs 2.
Tak jak pisaliśmy wczoraj Sony nie podoba się, że gracze dzielą się sceenshotami "o seksualnym charakterze" z Watch Dogs 2, za co jedna osoba otrzymała już tymczasowego bana na korzystanie ze swojego konta PSN.
Serwis Power Up Gaming postanowił zapytać Ubisoft o stanowisko wydawcy w całym zamieszaniu. Odpowiedź firmy okazuje się dosyć zaskakująca.




"Jesteśmy świadomi tego, że jeden z modeli NPC w Watch Dogs 2 jest przestawiany w sposób obsceniczny. Pomimo faktu, że Watch Dogs 2 jest grą dla pełnoletnich odbiorców przepraszamy za to i zaktualizujemy ten model NPC-a, by przypominał inne modele postaci występujące w grze. Patch dotyczący tego motywu zostanie opublikowany w tym tygodniu. Pracujemy z naszymi partnerami first-party nad tym, żeby gracze mogli swobodnie dzielić się zawartością z gry w ramach wyznaczonych regulaminów" - czytamy w komunikacie Ubisoftu.
Wygląda zatem na to, że Ubisoft po prostu dokona małej modyfikacji bielizny prostytutki (bo o ten model NPC-a cała draka), zasłaniając jej genitalia.
Gracze z całego świata donoszą jednak, że nagości w Watch Dogs 2 jest znacznie więcej i że na ulicach miasta można spotkać np. przechadzających się... naturystów, co obrazuje poniższy filmik. Nie wszyscy gracze spotykają takich NPC-ów. Czyżby to jeden z easter eggów, którzy przygotowali trochę niesforni w tym przypadku deweloperzy?