Pokémon Uranium nie będzie dłużej rozwijane. Studio rezygnuje po interwencji Nintendo

Pokemon Uranium umiera. Autorzy potwierdzili dzisiaj, że nie zamierzają dłużej pracować nad tytułem, który rozwijali od 9 lat. Autorzy musieli zrezygnować przez naciski japońskiej korporacji. 

Twórcy Pokémon Uranium to prawdziwi fanatycy. Ekipa zajmowała się tym projektem przez 9 lat i w tym czasie stworzyła ponad 150 nowych Pokemonów, system rozmawiania ze stworkami, nową klasę, pełnoprawną historię, handel zdobyczami, a nawet tryb sieciowy. Te wszystkie przyjemności były dostępne całkowicie za darmo, ale po pięciu dniach od „premiery” sprawą pozycji zainteresowało się Nintendo. Korporacja zmusiła twórców do zaprzestania dystrybucji, więc zespół postanowił się poddać.   

Autorzy wystosowali oficjalne stanowisko, w którym tłumaczą, że nie będą dłużej wspierać swojego wielkiego dziecka. Formacja nie stworzy nowych towarzyszy, nie przygotuje kolejnych systemów, a nawet nie wyeliminuje błędów. Po prostu po 9 latach istnienia Pokemon Uranium umiera.

W sumie mogliśmy się spodziewać takiej sytuacji. Ja tylko żałuję, że twórcy w odpowiednim momencie nie zmienili nazwy i nie zajęli się „odcięciem” od Japończyków. Tytuł zupełnie za darmo pobrało ponad 1,5 mln graczy i choć pozycja nie była idealna, to na pewno był to naprawdę ciekawy i wielki projekt. Szkoda.

Graliście?