Na taką klasykę czeka wielu. 12 minut rozgrywki z Tyranny, czyli nowego RPG od Obsidian
Obsidian Entertainment przyzwyczaiło graczy do przygotowywania wyjątkowych RPG-ów, w których zapominaliśmy się na długie, długie godziny. Nie inaczej ma być z Tyranny i pierwszy gameplay spodoba się fanom klasyki.
W ostatnich latach Obsidian Entertainment nie zawodzi. Firma systematycznie przygotowuje wyśmienite RPG-i, które charakteryzują się nie tylko świetnymi systemami rozgrywki, ale również niebanalnymi opowieściami.
Deweloperzy od dłuższego czasu pracują nad nową marką i Tyranny ma jeszcze w tym roku trafić na komputery osobiste. W pozycji wcielimy się w dowódcę, który do niedawna rządził złą armią, jednak postanowił stanąć po drugiej stronie konfliktu. Ta sytuacja wpłynie na całą przygodę i wielokrotnie gracze staną przed trudnymi wyborami. Twórcy przygotowali bardzo ciekawy system rozwoju bohatera, ponieważ heros na start nie reprezentuje jednej z klas, a dopiero rozgrywka wpływa na jego rozwój.
Poniższy materiał to czysta rozgrywka. Autorzy postawili na klasyczne zatrzymywanie czasu podczas rund, a ponadto w trakcie zabawy wielokrotnie będziemy świadkami efektownych starć i widowiskowych wydarzeń. Warto zwrócić uwagę, że wiele elementów otoczenia jest interaktywnych.
Takich pozycji zawsze brakuje mi na konsolach…