Bleszinski krytykuje strzelaniny, twierdzi że Titanfall i Evolve nie były warte 60 dolarów
Cliff Bleszinski serwuje nam w ostatnich tygodniach ciekawe wypowiedzi. Zaczęło się od stwierdzenia, że współczesne strzelaniny są kiepskie. Teraz sławny deweloper twierdzi, że współczesne strzelaniny kosztują zbyt dużo...
Bleszinski ostatnio szaleje i wciela się w największego krytyka branży. Oberwało się już Call of Duty i serii Battlefield, a teraz znany autor wziął sobie na celownik Titanfall oraz Evolve. Bleszinski stwierdził w rozmowie z redakcją EDGE, że takie produkcje kosztują po prostu zbyt wiele, jak na ilość zawartości i atrakcji, jakie oferują. Wg dewelopera lepszą poprzeczką cenową za podobne produkcje byłoby 20-40 dolarów.
"Jestem wielkim fanem Counter-Strike: GO. Płacisz małą sumkę, która przypomina napiwek w barze. Każdy kto chce grać może to robić bez większych wydatków, a do tego oni oferują system mikrotransakcji, ale tylko dla kosmetycznych rzeczy, który jest całkiem udany.
Myślimy o przedziale cenowym 20-40 dolarów dla LawBreakers. Sądzę, że to poziom, który będzie najlepszy i który wyzwoli "impulsywne zakupy". A później będziemy mieć też system mikropłatności dotyczący kosmetyki w naszej grze. Sądzę, że to najlepsze rozwiązanie i swego rodzaju złoty środek. Uważem, że Evolve i Titanfall są świetne, ale nie na tyle, by kosztowały po 60 dolarów. A oni dorzucają do tej sumki jeszcze płatne DLC... Wiem czemu to robią, ale gracze dobrze wyczuwają takie praktyki, a później się wycofują" - powiedział Cliff Bleszinski.
Więcej informacji na temat szykowanego przez Bleszinskiego LawBreakers możecie przeczytać w tym miejscu.
