Szef Epic Games ponownie krytykuje Microsoft i jego Uniwersalną Platformę Windows
Tim Sweeney wyraźnie nie lubi wdrażanego przez giganta z Redmond pomysłu na zunifikowanie wszystkich urządzeń pod banderą Windowsa 10 i nie marnuje żadnej okazji do krytyki.
Szef Epic Games ponownie uderza w Microsoft. Pierwszy raz Tim Sweeney otwarcie skrytykował Uniwersalną Platformę Windows parę tygodni temu, podczas trwania konferencji Build. Teraz ponownie zwraca uwagę, że Windows 10 na wszystkich urządzeniach nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Nikt nie przechodzi na UWP poza małą grupką deweloperów, którym Microsoft płaci, by to zrobili. Podobnie ze sklepem Windows - większość obecnych tam gier to porty z Androida.
Stwierdził Sweeney.
Szef Epic Games porównał Microsoft do Facebooka, który na początku był znacznie bardziej otwartą i przyjazną platformą, a aktualnie niemal każdy jego aspekt ulega monetyzacji. Użył również porównania do żaby, która wrzucona do gotującego się garnka wyskoczy z niego. Tymczasem, gdy włożymy ją do ciepłej wody, a następnie doprowadzimy do wrzenia, to tego nie zauważy. Tak według Tima wyglądała sytuacja z Facebookiem i ona może powtórzyć się w przypadku Uniwersalnej Platformy Windows.
Mogą w każdej chwili zmienić zasady gry. System się zaktualizuje automatycznie i nic z tym nie zrobisz.
Sweeney zauważył także, że największych przełomów na rynku PC nie dokonał Microsoft, ale innowacyjne osoby wykorzystujące otwartą naturę tej platformy. To one są zaczynem innowacji, a nie zamknięte systemy i komercyjny monopol.
