GROM nie zaprezentuje umiejętności w Tom Clancy's Rainbow Six: Siege
Tom Clancy's Rainbow Six: Siege jest rozwijane poprzez dodatki zawierające nowych operatorów. Zawodnicy mogą kupić żołnierzy za prawdziwą lub wirtualną gotówkę, a na dobry początek do gry trafili kanadyjscy antyterroryści. Ubisoft zdradził plany dotyczące kolejnych aktualizacji i ta wiadomość może zasmucić niektórych czytelników PPE.
W Tom Clancy's Rainbow Six: Siege gracze wcielają się w antyterrorystów, którzy mogą eliminować wyznaczone cele. W dniu premiery do gry trafiło 12 wojaków ze Stanów Zjednoczonych (FBI SWAT), Francji (GIGN), Niemiec (GSG9), Rosji (Spetsnaz) oraz Wielkiej Brytanii (SAS).
Studio jednocześnie zapowiedziało, że zamierza rozwijać produkcję czterema wielkimi dodatkami. W każdym pojawią się nowe postacie, które kupimy za prawdziwą lub zdobytą w grze gotówkę. Na początku lutego zadebiutowała pierwsza aktualizacja, która dodała do gry Kanadyjczyków i mogliśmy mieć nadzieję, że autorzy zaoferują nam Jednostkę Wojskową GROM. Zespół z Polski ma na swoim koncie wiele udanych misji, ale niestety twórcy nie zdecydowali się na dodanie tej formacji.
Na spotkaniu z inwestorami autorzy potwierdzili, że do gry trafią jeszcze żołnierze z Ameryki, Brazylii oraz Japonii. Ciekawie na pewno zapowiada się ten ostatni zespół, ale niestety na specjalistów musimy zaczekać do 4 kwartału 2016 roku.
Tak prezentują się szczegóły:
