Nintendo ujawniło dlaczego NES był pierwszym "szarakiem". Wszystkiemu winien... szalik

Powody, dla których podjęto takie, a nie inne decyzje projektowe zawsze są fajnymi ciekawostkami. Nintendo podzieliło się kilkoma takimi informacjami na temat NESa, czyli pierwowzoru dla popularnego u nas Pegasusa.

Paleta kolorów NESa jest już rozpoznawalna na całym świecie i stawowi pewien symbol klasycznych gier wideo. Gdy myślimy "retro", to przychodzą nam na myśl trzy kolory - szary, czarny oraz czerwony. Skąd wziął się pomysł na ubranie amerykańskiej wersji Famicona w takie, a nie inne barwy?

Powód wykorzystania tego konkretnego doboru kolorów zdradzony został przez jednego z projektantów firmy Nintendo - Masayuki Uemurę, który udzielił ostatnio wywiadu dla serwisu Nottingham Post. Jak się okazuje, paleta inspirowana była ulubionym szalikiem ówczesnego prezesa korporacji.

Dodał także, że NES pomógł po drugiej wojnie światowej zbudować pomost kulturowy pomiędzy wschodem a zachodem.

NES odegrał ważną rolę w przekazywaniu japońskiej kultury całemu światu, a my, dzięki niemu, również staliśmy się podatni na wpływy zachodu. Jesteśmy dwiema różnymi kulturami, ale dzieciństwo jest czymś uniwersalnym.

Nigdy nie wiadomo, skąd może nadejść inspiracja. Zwykły szalik sprawił, że do życia powołano jeden z najbardziej ikonicznych projektów w historii gier wideo.