W dniu premiery Tom Clancy's The Division otrzymamy tylko wycinek Nowego Jorku
Wydarzenia z Tom Clancy's The Division rozgrywają się w Nowym Jorku i twórcy wielokrotnie wspominali, że zajęli się bardzo dokładnym odwzorowaniem każdej dzielnicy. Gra zadebiutuje na rynku już w marcu i możemy mieć pewność, że w dniu premiery nie otrzymamy całego miasta.
Tom Clancy's The Division przedstawi graczom Nowy Jork w momencie epidemii. Twórcy spędzili mnóstwo czasu nad przygotowaniem miasta, ale już dzisiaj możemy mieć pewność, że w dniu premiery pobiegamy wyłącznie po środkowej części Manhattanu. Twórcy podobno dokładnie zajęli się odwzorowaniem tego fragmentu i jest to naprawdę spora lokacja.
Niestety, przynajmniej na początku nie trafimy do promowanego we wcześniejszych materiałach Brooklynu. Dyrektor kreatywny gry – Magnus Jansén – w rozmowie z Examinerem zaznaczył, że znacząca część tej dzielnicy jest stworzona, ale dopiero w późniejszym terminie gracze otrzymają dostęp do tej miejscówki.
Na witrynie Division.Zone została opublikowana między innymi mapa miasta, która dokładnie przedstawia, które fragmenty zostaną opublikowane w dniu premiery. Lokacja nie jest mała, ale warto zauważyć, że studio w późniejszym terminie znacznie rozszerzy produkcję. W początkowo niedostępnej części Nowego Jorku znajdują się dwie Czarne Strefy.
Możemy również zerknąć na pełny rozmiar środkowego Manhattanu, który został upiększony jednym wielkim DarkZone. Gracze wyczekujący na tytuł mogą mieć pewność, że w tym miejscu spędzą długie godziny i będą walczyć o nowe przedmioty z innymi ocalałymi.
W późniejszym terminie poznamy szczegóły na temat „odblokowania” dodatkowych dzielnic miasta. Nie jest to jeszcze potwierdzona wiadomość, ale pewnie kolejne fragmenty trafią do Posiadaczy Przepustki Sezonowej lub do zainteresowanych graczy w formie dodatków.
