The Game Awards potrzebuje nowej kategorii, którą docenią gracze - uważa aktor z GOTY 2025

Gra Clair Obscur: Expedition 33 odniosła ogromny sukces na gali The Game Awards 2025, a jej obsada aktorska zebrała mnóstwo pochwał.

Jennifer English zdobyła statuetkę za najlepszy występ, a nominowany był także Charlie Cox. Przy tej okazji wybuchła jednak ciekawa dyskusja o tym, kto tak naprawdę zasługuje na wyróżnienie. Okazuje się, że za jedną postacią w grze często stoi więcej niż jedna osoba, co skłoniło artystów do zaproponowania zmian w regulaminie takich imprez.

Maxence Cazorla, który zajmował się sesjami ruchu (motion capture) dla postaci Gustave’a, uważa, że na galach powinna pojawić się kategoria "Najlepsza Postać" zamiast nagradzania tylko konkretnego aktora. Zauważył on, że w nowoczesnych produkcjach bohaterowie są często efektem ścisłej współpracy dwóch osób: jedna użycza głosu, a druga odgrywa emocje i ruchy całym ciałem. Gdyby nagradzano postać, docenieni zostaliby obaj wykonawcy jednocześnie.

Zdaniem aktora takie rozwiązanie byłoby znacznie bardziej sprawiedliwe, ponieważ gry to sztuka zespołowa. Na to, jak odbieramy bohatera, pracują przecież nie tylko aktorzy, ale także scenarzyści piszący dialogi oraz graficy, którzy projektują wygląd postaci. Przyznanie nagrody samej postaci pozwalałoby więc uczcić wysiłek wszystkich osób, które sprawiły, że dany bohater stał się dla graczy żywy i wiarygodny.

Cazorla wskazał na nagrody DICE Awards jako na przykład gali, która już teraz stosuje takie podejście. Według niego jest to bardzo mądry kierunek, który lepiej oddaje naturę tworzenia gier wideo.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Clair Obscur: Expedition 33.