Perfect Dark został skasowany na zaawansowanym etapie? Gwiazda nowego Tomb Raidera ujawnia prawdę

Minęło sporo czasu od anulowania Perfect Dark, mimo to decyzja o skasowaniu gry i rozwiązaniu The Initiative wydaje się zaskakująca. Według najnowszych informacji, tytuł nie trafił do kosza na wczesnym etapie. 

Kilka miesięcy temu oficjalnie potwierdzono, że reboot serii Perfect Dark nie powstanie. Gra była w produkcji od wielu lat, lecz serwowane zdawkowo informacje sugerowały, że projekt nie wyszedł z wczesnej fazy. Z czasem wyszły na jaw informacje o tym, że deweloperzy mieli wiele planów, co teraz potwierdza również aktorka, która miała zagrać główną rolę. 

Alix Wilton-Regan udzieliła redakcji The Gamer wywiadu, w którym kobieta ujawniła kulisy prac nad grą. Odtwórczyni Joanny Dark wyznała, że kompletnie nie spodziewała się kasacji projektu, o której dowiedziała się w tym samym momencie, co gracze. Według niej, produkcja w ciągu ostatnich lat zaliczyła kilka znaczących kamieni milowych, a zadowolenie zleceniodawcy nie wskazywało na to, że Perfect Dark może nie powstać. 

Nagrywaliśmy praktycznie wszystko przez cały 2023 rok. W 2024 roku braliśmy udział w licznych sesjach przechwytywania ruchu i jeszcze w 25 roku rejestrowaliśmy kolejne rzeczy. Z tego, co wiem, byliśmy już na dość zaawansowanym etapie. Nagrałam całe rozdziały tego uniwersum.

To było druzgocące. Tak wiele osób straciło pracę. Cała załoga została rozwiązana. Istniał ekosystem kreatywności i współpracy, który straciliśmy z dnia na dzień. To było naprawdę trudne dla wszystkich.

Alix Wilton-Regan liczyła, że uda się uratować tytuł, choć była świadoma problemów finansowych i tego, że toczą się rozmowy, aby ocalić Perfect Dark. Dlatego właśnie apelowała do fanów, aby ci dali do zrozumienia decydentom, że chcą odratowania produkcji. 

Nie mogłam o tym zbyt wiele powiedzieć, bo wiedziałam, że The Initiative prowadzi rozmowy, aby utrzymać Perfect Dark w ruchu w jakiejś formie. Być może w odchudzonej wersji, być może w nieco innej formie. Ale z pewnością wszyscy ciężko pracowali za kulisami, aby przywrócić ten projekt. Aż pewnego dnia usłyszałem od dyrektora kreatywnego, że umowa nie doszła do skutku, że tak naprawdę wszystko się rozpadło i produkcja została całkowicie wstrzymana.

Aktorka nie ukrywa, że cała ta sytuacja odcisnęła na niej piętno. Chociaż niedawno się okazało, że została głosem Lary Croft w nowych grach z serii Tomb Raider, które mają ukazać się w najbliższych dwóch latach, Alix Wilton-Regan obawiała się, że i te projekty mogą nie dojść do skutku.  

Ratunkiem była dla mnie praca nad rolą Lary, którą nagrywałam od roku, równolegle z Joanną. To był cudowny i jeden z najbardziej ekscytujących twórczo momentów w moim życiu. Czułam ogromną ulgę, że wciąż mam Larę, ale jednocześnie przeraziła mnie myśl, że mogłabym ją stracić. Wciąż się tego boję.