Capcom właśnie zapowiedział swoją pierwszą grę na PS6? Niebawem może zacząć się lawina
Po ostatnich ogłoszeniach na gali The Game Awards 2025, w świecie graczy zawrzało od spekulacji na temat nadchodzących planów sprzętowych.
Capcom zapowiedział grę Mega Man: Dual Override z datą premiery wyznaczoną dopiero na 2027 rok. Analitycy i fani szybko połączyli kropki - skoro nowa generacja konsol, czyli PlayStation 6, spodziewana jest właśnie w tamtym okresie, istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że nowy Mega Man będzie jednym z pierwszych tytułów dostępnych na ten sprzęt. Stworzyłoby to rzadką sytuację, w której jedna gra debiutuje jednocześnie na trzech generacjach urządzeń.
Największym zaskoczeniem jest jednak oficjalne potwierdzenie, że gra trafi nie tylko na PlayStation 5, ale również na wysłużone PlayStation 4. W momencie planowanej premiery w 2027 roku, "PeEs4" będzie miała na karku już 14 lat. To niesamowity wynik, który przypomina czasy legendarnego PlayStation 2, na które gry wychodziły jeszcze długo po premierze następcy. Decyzja Capcomu pokazuje ogromne zaangażowanie we wspieranie starszego sprzętu, co w dzisiejszych czasach, gdy technologia pędzi do przodu, jest ewenementem.
Eksperci tłumaczą ten ruch rosnącymi kosztami produkcji gier wideo. Tworzenie nowych tytułów jest tak drogie, że firmy starają się dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, nie porzucając milionów posiadaczy starszych konsol. Choć na razie na papierze mamy potwierdzone tylko PS4 i PS5, debiut gry w oknie premierowym PlayStation 6 sprawia, że wersja na next-geny wydaje się niemal pewna.
Na ogół dyskusje na forach nie cichną, a gracze zastanawiają się, czy inne gry z 2027 roku (Exodus, Intergalactic, Tomb Raider Cataclyst) także trafią ze specjalną wersją na PS6. Wydaje się to raczej pewne, o ile Sony rzeczywiście wyda swoją nową konsolę w 2027 roku, a nie w późniejszym okresie.
Do tej pory wiadomo, że Star Wars Fate of the Old Republic trafi na PS6, podobnie jak Psyhint od Hideo Kojimy.
