Czarna Pantera 3 na dobrej drodze? Wreszcie dostaliśmy informacje...

Filmy/seriale

277V

Kajetan Węsierski | Dzisiaj, 13:30

Marvel Cinematic Universe od lat pozostaje jednym z najważniejszych filarów współczesnej popkultury, choć ostatnie sezony przyniosły mu sporo wyzwań i konieczność przedefiniowania kierunku, w jakim zmierza cała saga. Przed nami jednak kilka dużych produkcji, które mają pomóc w odbudowie kondycji marki - a jednym z kluczowych elementów tej układanki będzie powrót do Wakandy.

Właśnie doczekaliśmy się najważniejszej aktualizacji od miesięcy: Ryan Coogler potwierdził w rozmowie z The New York Times, że "Black Panther 3" trafi na ekrany w 2028 roku. Co istotne, będzie to już po premierze "Avengers: Secret Wars", które według wielu źródeł ma całkowicie zrestartować układ sił w MCU. To oznacza, że trzecia część Czarnej Pantery stanie się jednym z pierwszych filmów prezentujących „nowe MCU” - z potencjalnie zmienionym status quo świata, bohaterów i antagonistów, a nawet możliwymi recastami czy korektami wcześniejszych wydarzeń.

Dalsza część tekstu pod wideo

Reszta wywiadu rzuca światło na drogę, jaką przeszedł Coogler. Reżyser przyznał, że dopiero po ukończeniu wymagającego Wakanda Forever poczuł, iż może tworzyć filmy przez całe życie - zwłaszcza że produkcja musiała mierzyć się z traumą po śmierci Chadwicka Bosemana i ogromnym ciężarem emocjonalnym. Reżyser podkreślił, że potrzebował czasu, by zrobić coś „własnego”, zanim wróci do kolejnego wielkiego rozdziału w MCU. Wygląda więc na to, że droga do 2028 roku będzie długa, ale warta pokonania.

Wybrane okazje dla Ciebie

Reklama