Netflix i HBO Max zostaną połączone, więc klienci zapłacą mniej? Szalone plany korporacji
Warner Bros. Discovery zostało wystawione na sprzedaż, a jedną z zainteresowanych stron przejęciem korporacji jest Netflix. Redakcja Reuters potwierdza szalony plan połączenia dwóch platform streamingowych.
Netflix i HBO Max pod jednym dachem? Brzmi jak szalona wizja, ale według informacji agencji Reuters właśnie taki scenariusz rozważa Netflix. Jeśli do przejęcia Warner Bros. Discovery faktycznie dojdzie, moglibyśmy być świadkami największej rewolucji w historii streamingu... i co najważniejsze, widzowie mogliby w końcu zapłacić mniej, a nie więcej, jak dzieje się w ostatnich miesiącach.
Według Reutersa Netflix w swoich rozmowach z Warner Bros. Discovery podkreśla, że połączenie Netflixa i HBO Max miałoby być „prokonsumenckie”. Kluczowym argumentem jest stworzenie wspólnego pakietu, który miałby obniżyć koszty dla użytkowników. W świecie, w którym każda platforma co kilka miesięcy wprowadza podwyżki, taka oferta byłaby dla widzów prawdziwym powiewem ulgi. Netflix przekonuje regulatorów, że to nie ograniczenie rynku, ale szansa na tańszą i bogatszą usługę dla milionów odbiorców.
Z przecieków wynika, że Netflix złożył ofertę głównie gotówkową za cały segment studiów i streamingu Warner Bros. Discovery - w tym za HBO Max, filmowe i telewizyjne studia Warnera oraz marki pokroju DC Comics. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, Netflix zyskałby potężną bibliotekę treści, ale jednocześnie – jak zauważa Reuters - nie zwiększyłby znacząco udziału w rynku, ponieważ ogromna część użytkowników HBO Max już dziś korzysta z Netflixa. To kolejny argument ułatwiający przejście przez proces regulacyjny.
Konkurenci również czają się do ruchu. Paramount Skydance i Comcast myślą o wykorzystaniu HBO Max do wzmocnienia swoich usług, ale to właśnie oferta Netflixa wydaje się najbardziej kompleksowa. Eksperci z Bank of America zauważają, że połączenie HBO Max z Paramount+ czy Peacockiem mogłoby stworzyć realną konkurencję dla Netflixa i Disney+, jednak to Netflix - jako lider rynku - ma największy potencjał, by wykorzystać bibliotekę Warner Bros. na globalną skalę.
Oczywiście nie brakuje obaw. Część polityków już ostrzega przed zbyt dużą dominacją Netflixa. YouTube od Google wciąż jest gigantem pod względem liczby wyświetleń, jednak przejęcie Warner Bros. Discovery mogłoby znacząco zmienić układ sił. Mimo to, jeśli do fuzji dojdzie, najważniejsze są dla widzów dwie rzeczy: więcej treści i niższe ceny. A według Reutersa właśnie to jest fundamentem propozycji Netflixa. Jeśli korporacji uda się zrealizować ten plan, możemy być świadkami największej integracji w historii streamingu - i jednej z nielicznych, która faktycznie poprawi sytuację użytkowników.