Netflix rozpoczyna tydzień od MOCNEGO uderzenia. HIT powraca i może ponownie zachwycić
Netflix w zeszłym tygodniu świętował wielką premierę i jak widać korporacja nie zamierza zwalniać. Od dzisiaj na serwerach zobaczycie kolejną wielką premierę.
Ochłonęliście już po pierwszych odcinkach finałowego sezonu „Stranger Things”? Teraz nadszedł czas na kolejną ciekawą propozycję od Netflixa, bo platforma nie zamierza zwalniać tempa i już dziś wrzuca do oferty kolejny hit, który ma szansę ponownie zachwycić widzów.
Od dzisiaj na serwerach Netflixa możecie oglądać „Troll 2” – kontynuację norweskiego monster-movie, które kilka lat temu okazało się jednym z największych niespodziewanych sukcesów serwisu. Za reżyserię ponownie odpowiada Roar Uthaug, a zdjęcia powstawały zarówno w Norwegii, jak i w Budapeszcie. Do swoich ról wracają Ine Marie Wilmann, Kim S. Falck-Jørgensen oraz Mads Sjøgård Pettersen, którym tym razem towarzyszą Sara Khorami, Jon Ketil Johnsen, Gard B. Eidsvold, Aksel Almaas i Trond Magnum. To największa produkcja filmowa w historii krajów nordyckich – projekt, który Netflix traktuje absolutnie priorytetowo.
Fabuła „Troll 2” ponownie zabiera widzów w świat nordyckich legend. Gdy z górskiej ściany wyłania się gigantyczny troll, Nora Tidemann, Andreas Isaksen i Kristoffer Holm ponownie łączą siły, by zmierzyć się z zagrożeniem. Sytuacja jednak szybko przybiera zaskakujący obrót, bo bohaterowie zaprzyjaźniają się z innym potężnym trollem, który postanawia pomóc im w walce z nowym monstrum. To historia pełna widowiska, emocji i klimatu, który wyniósł pierwszą część na szczyty popularności.
A „Troll” naprawdę był fenomenem. Film zebrał świetne recenzje – na Rotten Tomatoes 87% opinii krytyków jest pozytywnych, a średnia ocen 6.5/10 pokazuje, że projekt absolutnie spełnił oczekiwania fanów gatunku. Również Metacritic wystawił solidną ocenę 62/100, potwierdzając „generalnie przychylne” wrażenia. Świetna mitologia, dynamiczna akcja i nordycki klimat okazały się przepisem na sukces.
Netflix z pewnością liczy na powtórkę tego wyniku – a biorąc pod uwagę skalę, rozmach i rosnącą popularność pierwszej części, szanse są naprawdę duże.
To jednak nie koniec atrakcji na początek tygodnia. Platforma dorzuca dziś również kilka mocnych nowości na licencji, wśród których znajdziecie m.in.: „Wszędobylską mamuśkę”, „Damę w vanie”, „Łzy słońca”, „Egzorcyzmy Emily Rose”, „Zjawę”, „Film o pszczołach”, „Niebo istnieje… naprawdę”, „Zakładnika z Wall Street”, „Sleight” oraz „Najlepszych wrogów”. Idealny zestaw, by dobrze rozpocząć grudzień.
