iPhone za prawie 9 tys. złotych! Apple szykuje najdroższy smartfon w historii
Apple szykuje się do premiery swojego pierwszego składanego iPhone’a, który może zadebiutować jesienią 2026 roku z ceną startującą od 2399 dolarów (prawie 9 tys. złotych).
Jeśli zapłacimy tyle na start za podstawową konfigurację smartfona, będzie to najdroższy iPhone w historii - dla porównania, iPhone 17 Pro Max z 2TB pamięci kosztuje lekko ponad 10 tys. złotych.
Według analityka Arthura Liao z Fubon Research tak wysoka cena wynika z kosztów komponentów, zwłaszcza panelu wyświetlacza i mechanizmu zawiasu. Firma szacuje jednak, że mimo astronomicznej kwoty Apple sprzeda w 2026 roku około 5,4 miliona jednostek składanego iPhone’a.
Przełomem ma być całkowite wyeliminowanie widocznej fałdy na ekranie - problemu, który nękał wszystkie dotychczasowe składaki. Według chińskiego serwisu UDN, powołującego się na źródła w łańcuchu dostaw, iPhone Fold będzie pierwszym urządzeniem na rynku bez fałd na ekranie.
Urządzenie otrzyma 7,8-calowy wyświetlacz wewnętrzny i 5,5-calowy ekran zewnętrzny. Panele OLED dostarczy Samsung Display, ale Apple samodzielnie zaprojektował jego strukturę, metodę laminacji i proces obróbki materiału. Zawias wykorzysta komponenty z ciekłego metalu, co ma zapewnić wysoką wytrzymałość przy zachowaniu smukłej konstrukcji.
Produkcja ma ruszyć w czwartym kwartale 2026 roku u Foxconna, który już rozpoczął wstępną fazę walidacji podzespołów. Jeśli Apple utrzyma tradycyjny wrześniowy harmonogram premier, iPhone Fold może pojawić się n rynku wraz z serią iPhone 18.
