We wrześniu w kinach, a już wkrótce na Netflix! Film z Bogusławem Lindą z BŁYSKAWICZNĄ premierą

Mamy dobrą wiadomość dla fanów polskiego kina. Już wkrótce na Netflix pojawi się najnowszy film Władysława Pasikowskiego.

Netflix ponownie sięga po polskie kino – platforma od lat chętnie inwestuje w lokalne tytuły, zarówno tworząc własne produkcje pokroju „Heweliusz”, jak i przejmując filmy przygotowane przez zewnętrznych twórców. Dzięki temu widzowie dostają do katalogu sporo premier, które jeszcze niedawno oglądali wyłącznie na dużym ekranie.

Jednym z najlepszych przykładów tej strategii jest najnowszy film Władysława Pasikowskiego. Produkcja, która jeszcze we wrześniu trafiała do kin, już za chwilę zawita na Netflix - mówimy więc o naprawdę błyskawicznej premierze w streamingu.

10 grudnia do katalogu platformy Netflix trafi „Zamach na papieża” - najświeższy projekt reżysera „Psów” i „Jacka Stronga”. Akcja filmu przenosi widzów do 1981 roku, kiedy to Kreml wydaje rozkaz likwidacji Jana Pawła II. Konstanty „Bruno” Brusicki (Bogusław Linda) - były snajper i legenda wywiadu - zostaje zmuszony do udziału w tajnej operacji, której celem jest zatuszowanie śladów i eliminacja zamachowca.

„Zamach na papieża” miał swoją kinową premierę 26 września, a już wkrótce zadebiutuje w streamingu. W produkcji ponownie błyszczy Bogusław Linda, którego kreacja została szeroko doceniona w recenzjach.