Dying Light: The Beast łączy siły z PUBG Mobile. Crossover, którego niewielu się spodziewało!

Techland ogłosił pierwszą w historii współpracę dla Dying Light: The Beast – tym razem z PUBG Mobile.

Dwa zupełnie różne światy, połączone wspólnym motywem przetrwania, spotkają się w wyjątkowym wydarzeniu, które wystartuje 31 października i potrwa do 21 listopada 2025 roku.

Jak zapowiada dyrektor serii, Tymon Smektała, crossover to „spotkanie dwóch ikon survivalu – intensywnego horroru i dynamicznej strzelanki Battle Royale”. W grze Dying Light: The Beast wydarzenie rozpocznie się po misji fabularnej Power Gambit i wprowadzi nowy quest, w którym gracze jako Kyle Crane staną naprzeciw łowcom wysłanym przez tajemniczego Barona. W trakcie misji pojawią się airdropy z bronią i nagrodami, które trzeba zdobyć przed przeciwnikami.

U podstaw obu tych światów leży jedno: przetrwanie. To właśnie ono było naszą inspiracją przy tworzeniu tego wydarzenia.

– wyjaśnia Nathan Lemaire, reżyser gry.

Za ukończenie misji gracze otrzymają tematyczne przedmioty inspirowane PUBG Mobile, w tym strój Marked Man, zawieszkę Battleground Keychain oraz kultową patelnię – symbol serii Battle Royale.

Eliminowanie Zakażonych przy użyciu kuchennego sprzętu jest równie satysfakcjonujące, jak pierwszy kill patelnią w PUBG Mobile.

– żartuje producent współpracy, Wojciech Drożdż.

Z kolei w PUBG Mobile pojawią się przeciwnicy rodem z Dying Light: The Beast – Biterzy, Wirale i Chargerzy – na klasycznych mapach takich jak Erangel i Livik. Gracze będą mogli również zdobyć serum Genome Synthetic Booster, które aktywuje Beast Mode z nadludzką siłą i mobilnością. Współpraca obejmuje także specjalny tryb zombie w Metro Royale oraz mapę inspirowaną światem Dying Light.

Crossover jest już dostępny w PUBG Mobile, a wydarzenie w Dying Light: The Beast wystartuje w Halloweenowy weekend.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dying Light: The Beast.