Gran Turismo jednak nie straciło rywala. Forza Motorsport ma nadal walczyć o miano najlepszych wyścigów

Microsoft podobno nie zrezygnował z marki Forza Motorsport. Korporacja zdecydowała się na zwolnienia w zespole odpowiedzialnym za wyścigi, ale według najnowszych informacji... IP ma być wciąż rozwijane.

W ostatnich tygodniach wśród fanów wyścigów zrobiło się nerwowo. Po ogłoszeniu zwolnień w Turn 10 Studios, które od lat odpowiada za serię Forza Motorsport, pojawiły się niepokojące plotki. Microsoft według przecieków miałby całkowicie rezygnuje z marki i zamierza skupić się wyłącznie na bardziej komercyjnym cyklu Forza Horizon. Teraz głos zabrał sam Phil Spencer, szef działu gier w Microsofcie... i uspokoił graczy.

W rozmowie z japońskim magazynem Famitsu, Phil Spencer jasno zaprzeczył doniesieniom o anulowaniu projektu.

Nie! [W odpowiedzi, czy Forza Motorsport została skasowana]. Czasami musimy przesunąć priorytety na tytuły, które trafią na rynek wcześniej. Rozumiem również, że wiele osób zareagowało na zmniejszenie skali działalności Turn 10 Studios, ale czasami warto dać zespołowi więcej czasu, by uniknąć napięcia i wypalenia – powiedział Phil Spencer.

Słowa Spencera to jasny sygnał: Forza Motorsport żyje, choć w tej chwili nie znajduje się w centrum uwagi Microsoftu. Studio Turn 10 ma czas, by dopracować grę i uniknąć powtórki z 2023 roku, gdy reboot serii zebrał dobre, ale nie zachwycające opinie. Chwalono świetny model jazdy i oprawę graficzną, jednak kariera, system progresji i uboga zawartość na premierę nie spełniły oczekiwań wiernych fanów symulacji.

Oczywiście w tle wciąż widać szerszy problem – restrukturyzację działu gier Microsoftu i cięcia wynikające z nowych, agresywnych celów finansowych. Według raportu Jasona Schreiera, firma ma osiągać marżę na poziomie aż 30%, co znacząco przewyższa branżowe standardy. To właśnie ta presja doprowadziła do masowych zwolnień i rosnącej liczby gier trafiających na inne platformy.

Na razie Spencer zapewnia, że Turn 10 wciąż pracuje nad rozwojem serii, a Forza Motorsport ma pozostać techniczną wizytówką Xboxa. Deweloperzy mają dostać więcej czasu na dopracowanie projektu i zachowanie pasji w zespole. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowa odsłona może znów stać się pokazem mocy kolejnej generacji konsol Microsoftu.

Jednak zanim to nastąpi... fani mogą szykować się na kolejną część Forza Horizon, która ma przenieść graczy do Japonii. Produkcja Playground Games zadebiutuje już w przyszłym roku.