Call of Duty: Black Ops 7 powstrzyma Battlefield 6? Gra otrzyma ogromną zawartość i „największy sezon”

14 listopada odbędzie się premiera Call of Duty: Black Ops 7, ale twórcy nie zwalniają i już zapowiedzieli pierwszy sezon rozgrywek.

Battlefield 6 okazał się ogromnym sukcesem i przyciągnął miliony graczy, ale Activision nie zamierza oddawać pola konkurencji. Twórcy Call of Duty: Black Ops 7 zapowiedzieli gigantyczną zawartość.

Call of Duty: Black Ops 7 zadebiutuje 14 listopada, ale już teraz twórcy zapowiedzieli „największą aktualizacją zawartości po premierze w historii serii”. To wyjątkowo mocne otwarcie, które ma sprawić, że gracze nie oderwą się od ekranu przez wiele tygodni.

Twórcy ujawnili, że pierwszy sezon zaoferuje aż 7 map 6v6, 7 nowych i powracających broni (w tym kultowy Maddox), 3 mapy do trybu Zombies, a także nowe tryby wieloosobowe, świąteczne wydarzenia i specjalne aktywności sezonowe. Gracze mogą też szykować się na powrót jednej z najbardziej ikonicznych aren w historii Call of Duty – Nuketown 2025 trafi do gry już 20 listopada.

Zespół Treyarch nie zapomniał o miłośnikach zombie – oprócz nowych map, w grze pojawią się dodatkowe wyzwania, ulepszenia Augments oraz „tajemnicze aktywności”, które rozwiną fabularne tło trybu. Wszystko wskazuje na to, że studio chce połączyć najlepsze elementy poprzednich odsłon z zupełnie świeżymi pomysłami.

Całość brzmi imponująco – twórcy podkreślają, że Black Ops 7 wystartuje z 18 mapami do multiplayera i 2 pełnymi trybami Zombie już w dniu premiery, a kilka dni później dołączy wspomniane Nuketown 2025.