Koniec z Tinderem! Te randki są tak realistyczne, że zapomnisz o prawdziwej dziewczynie

W Azji króluje nowy trend. Symulatory randek FMV budzą niesamowite emocje i poczucie realizmu.

Gry z prawdziwymi aktorami, jak Island of Hearts, zdobywają Japonię, Chiny, Koreę i Singapur, zyskując ogromną popularność.

Na czym polega fenomen? Twórcy, tacy jak Vincent Sin (od Island of Hearts) i Keith Liu (GCL), zdradzają, że odbiorcy pragną interaktywności i doznań znanych z mediów społecznościowych. Możliwość wpływania na fabułę daje poczucie kontroli i unikalne zakończenie, a to podkręca zaangażowanie graczy.

Największy sukces odnoszą gry, gdzie męski bohater ma wokół siebie gromadę kobiet. „W świecie ograniczonych kontaktów, randki na ekranie są codziennością - nie jest to prawdziwe życie, ale wydaje się takie być” - twierdzi Liu.

FMV-symulatory dają też poczucie bezpieczeństwa - to spotkanie, ale bez ryzyka odrzucenia czy niezręczności. Według Sin, popularność gier rośnie szczególnie wśród osób nieśmiałych i tych, którzy szukają towarzystwa, podobnie jak w relacjach z botami AI.