Ken Levine nie zamierza patrzeć wstecz. Twórca wyjaśnił, dlaczego jego nową grą jest Judas a nie BioShock 4

BioShock 4 powstaje od dawna, ale tym razem nie będzie to gra przygotowana przez Kena Levine'a. Charyzmatyczny twórca zdecydował się 11 lat temu rozwiązać Irrational Games i porzucić serię BioShock, której dał życie. Po wielu latach w końcu ujawnił prawdę o swoim odejściu. 

Minęło wiele lat odkąd Ken Levine dał światu swoją ostatnią jak dotąd produkcję. Mimo iż od premiery BioShock Infinite upłynęło wiele czasu, marka nie jest w stanie zawieszenia, a z kolei jej ojciec pracuje obecnie nad nowym IP, Judas, które ma się różnić od popularnej serii.

Niedawno w serwisie Youtube ukazał się wywiad z Levine'em, w którym przyznał, że nie zamierza wracać do franczyzy zapoczątkowanej w 2007 roku, którą zostawił w 2014 roku. Deweloper wyjaśnił, że choć wciąż ma pewien sentyment do niej, zostawił BioShocka za sobą, ponieważ czuł, że przekazał wszystko, co chciał. Ponadto zauważył, że już powstanie drugiej części kłociło się z ambicjami Levine'a, gdyż po ukończeniu pierwszego BioShocka nie był chętny do tworzenia kontynuacji.

Ponadto przyznał, że woli poświęcać się jednej grze. Dlatego zdecydował się skupić na produkcji Judas, gdyż ma swobodę twórczą i wszelkie uwagi, a także odpowiedzialność za powstającą produkcję, spadną na niego.