Gracze krytykowali i rzucili się na sprzęt za 5000 zł. Lenovo anuluje zamówienia na Legion Go 2

Gracze dosłownie rzucili się na Legion Go 2. Sprzęt Lenovo cieszy się tak wysokim zainteresowaniem, że producent został zmuszony do anulowania części zamówień. 

Czy ktoś spodziewał się takiego obrotu sprawy? Lenovo poinformowało, że choć pierwsze egzemplarze Legion Go 2 trafiają już do globalnych partnerów, to część zamówień przedpremierowych ze sklepu Lenovo.com „musi zostać anulowana”.

Firma nie chce przetrzymywać pieniędzy przez kilka miesięcy, więc Lenovo w oficjalnym komunikacie poinformowało, że woli anulować zamówienia. Producent przeprosił graczy, jednocześnie obiecując, że w przyszłości wznowi sprzedaż.

Nie podano, ilu klientów dotknął problem, ale w sieci nie brakuje głosów rozczarowania. Część fanów pyta, dlaczego Lenovo woli obsługiwać zamówienia złożone u zewnętrznych detalistów, zamiast u najbardziej lojalnych użytkowników, którzy kupili sprzęt bezpośrednio. Inni otwarcie krytykują brak rekompensaty za kilkumiesięczne oczekiwanie.

Producent tłumaczy, że sytuacja to efekt „nieprzewidzianych opóźnień dostaw”, a Legion Go 2 sprzedał się znacznie lepiej, niż zakładano.

Wiemy, że to frustrujące i szczerze przepraszamy. To była dla nas lekcja i obiecujemy większą ostrożność w przyszłości – czytamy w komunikacie.

Warto przypomnieć, że początkowo gracze bardzo mocno krytykowali cenę Legion Go 2 – sprzęt jest sprzedawany za około 5000 zł, co czyni go jedną z najdroższych konsol przenośnych na rynku. Jak się jednak okazało, mimo narzekań nie zabrakło chętnych, by sięgnąć po tak kosztowne urządzenie, a zainteresowanie przerosło wszelkie przewidywania producenta.