Sony po cichu zmienia zasady PS Plus! Polskich graczy mogą dotknąć nowe ograniczenia
Wielkie zamieszanie i frustracja wśród graczy PlayStation. Sony po cichu wprowadziło eksperymentalny system udostępniania gier w PS Plus, który zamiast ekscytacji, wywołał falę gniewu.
Na razie testy trwają daleko od Polski, ale nikt nie wyklucza, że ten chaos wkrótce dotknie także nas.
Od lipca Sony „bada nowe sposoby dostarczania gier” w Australii i Singapurze. Zamiast udostępniać wszystkie tytuły z oferty Extra i Premium jednego dnia, firma rozkłada je w czasie. Efekt jest taki, że gracze w tych krajach są kompletnie zdezorientowani i nie wiedzą, kiedy dostaną gry, za które zapłacili.
Najlepszym przykładem jest wrzesień. Aż cztery gry - Green Hell, Conscript, Crow Country i The Invincible - w regionach objętych testem pojawią się dopiero 30 września. W tym czasie gracze z reszty świata będą się już nimi cieszyli od kilku dni.
Internet zalewany jest postami zdezorientowanych użytkowników, którzy pytają, dlaczego nie mają dostępu do gier. Czują się pominięci i sfrustrowani, że nie mogą grać w wyczekiwane tytuły razem z innymi. To poczucie bycia graczem drugiej kategorii jest powszechne.
Co najgorsze, Sony nie wyjaśniło, jaki jest cel tego eksperymentu ani jakie ma on przynieść korzyści. Firma nie wykluczyła też rozszerzenia tego systemu na cały świat. Jeśli testy będą kontynuowane, bałagan z opóźnionymi premierami może wkrótce stać się także naszym problemem.
