Dragon Age: The Veilguard ZA DARMO na PS5! Gracze śmieją się z gry i nie chcą „prezentu”
Dragon Age: The Veilguard zadebiutował na rynku w zeszłym roku, ale gra BioWare nie cieszy się wyjątkowym zainteresowaniem. Sytuację dobrze podsumowuje akcja z Amazonu.
Dragon Age: The Veilguard miało być wielkim powrotem BioWare do formy, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Już na długo przed premierą gracze krytykowali kierunek obrany przez studio, a sam debiut jedynie potwierdził obawy – produkcja nie zdobyła wyjątkowego zainteresowania, a opinie fanów były w większości bardzo chłodne.
Sytuacji nie poprawiło szybkie udostępnienie gry w ramach PlayStation Plus i Xbox Game Pass, co jeszcze mocniej uderzyło w sprzedaż pudełkowych i cyfrowych wydań. Wielu graczy uznało, że jeśli można zagrać w abonamencie, to nie warto inwestować w pełną wersję.
Teraz sprawa przybrała jeszcze bardziej kuriozalny obrót. Amazon Australia rozdaje Dragon Age: The Veilguard zupełnie za darmo – wystarczy kupić jeden z ponad tysiąca kwalifikujących się produktów, by otrzymać kopię gry. Problem w tym, że wielu klientów nawet nie chce przyjąć „prezentu”. Na forach i w mediach społecznościowych gracze żartują, że zamiast takiej nagrody wolą… nic.
Co gorsza, to nie pierwszy raz, gdy sklep próbuje pozbyć się nadwyżek. Wcześniej podobne akcje prowadzono w innych regionach, gdzie członkowie Amazon Prime mogli otrzymać grę praktycznie za darmo dzięki zwrotom w kredytach sklepowych. Nawet EB Games w Australii dorzucało Dragon Age: The Veilguard gratis przy zakupie kontrolerów.
Wygląda więc na to, że wydawcy i sprzedawcy desperacko próbują pozbyć się zalegających egzemplarzy. Dla fanów serii to bardzo gorzki obraz – gra, która miała przywrócić blask marce Dragon Age, dziś stała się memem i niechcianym dodatkiem do zakupów.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon Age: The Veilguard.
