Czy iPhone 17 Pro jednak dostanie potężny aparat? Wygląda na to, że Apple może nas pozytywnie zaskoczyć
Wygląda na to, że iPhone 17 Pro może być największym przełomem w mobilnej fotografii od lat. Nowe przecieki sugerują, że Apple szykuje aż trzy nowatorskie zmiany w aparacie swoich flagowców na 2026 rok. Poza ulepszonym teleobiektywem z 8-krotnym zoomem optycznym, mowa również o dedykowanej aplikacji aparatu dla profesjonalistów oraz nowym przycisku sterującym funkcjami foto/wideo.
Informacje te pochodzą z przecieku opublikowanego przez redakcję MacRumors, której źródło – mimo że anonimowe – powiązane jest z firmą przygotowującą materiały marketingowe dla Apple. To sprawia, że rewelacje mogą mieć solidne podstawy, choć jak zawsze w przypadku tak wczesnych przecieków – warto podchodzić do nich z pewną rezerwą.
Najważniejszą zmianą ma być ulepszony obiektyw Telephoto, oferujący nawet 8-krotny zoom optyczny (dla porównania, obecny iPhone 16 Pro Max oferuje 5x). Co ciekawe, nowy obiektyw ma umożliwiać ciągłe przybliżanie bez przeskoków ogniskowej, czyli tzw. zmienną ogniskową w trybie optycznym – funkcję znaną z aparatów z wysuwanym zoomem i od niedawna z niektórych modeli Sony Xperia. To oznacza, że iPhone 17 Pro może stać się najlepszym smartfonem do fotografii z dużej odległości, zarówno dla amatorów, jak i profesjonalistów.
Drugą nowością ma być całkowicie nowa aplikacja aparatu o nazwie Pro Camera. Będzie ona dostępna wyłącznie dla modeli z dopiskiem "Pro", oferując bardziej zaawansowane sterowanie i funkcje profesjonalne. Z przecieku wynika, że Apple może zaktualizować istniejącą aplikację Final Cut Camera zamiast tworzyć coś zupełnie od zera – ale wszystko wskazuje na to, że zmiany będą widoczne zarówno w interfejsie, jak i funkcjonalności. Trzecia zmiana to nowy przycisk fizyczny umieszczony na górnej krawędzi iPhone’a 17 Pro. Ma on służyć do szybkiego uruchamiania aparatu i sterowania jego ustawieniami – coś w rodzaju profesjonalnej migawki znanej z aparatów fotograficznych.
Przeciek potwierdza też wcześniejsze informacje o nowej wersji kolorystycznej iPhone’a 17 Pro – miedzianej – oraz przesuniętym logo Apple na tyle obudowy. Przypomnijmy też, że wcześniejsze plotki mówiły o wsparciu dla nagrywania wideo w 8K oraz możliwości nagrywania równoczesnego z przedniej i tylnej kamery. Czy to wszystko się sprawdzi? Na razie trudno powiedzieć, ale jeśli choć część informacji okaże się prawdą, iPhone 17 Pro może stać się najbardziej zaawansowanym fotosmartfonem na rynku.
