Starfield na PS5 wciąż powstaje, ale gra może zadebiutować później

Czystka w Microsofcie najwidoczniej nie zmieniła planów Bethesdy. Starfield ma wciąż zmierzać na PS5, ale premiera odbędzie się później.

Już kilka miesięcy temu znani informatorzy wspominali o kolejnej grze Microsoftu zmierzającej na PS5. Bethesda miała pracować nad przeniesieniem Starfielda na PS5 – wielu graczy sądziło, że tytuł zostanie zaprezentowany na czerwcowej imprezie amerykańskiej korporacji i gra zadebiutuje razem z drugim dodatkiem.

Jak jednak wiadomo na imprezie nie doczekaliśmy się konkretnej zapowiedzi, a następnie... Microsoft zwolnił ponad 9000 pracowników. Wśród specjalistów, którzy muszą szukać pracy są między innymi deweloperzy z Bethesdy, więc pojawiły się obawy dotyczące portu Starfielda na PS5.

O nową wersję gwiezdnej opowieści został zapytany NateTheHate2, który jako jeden z pierwszych informował, że Bethesda szykuje nową wersję Starfielda. Informator potwierdził, że plany nie zostały zmienione, ale na przygodę zaczekamy trochę dłużej.

Wciąż trwają prace, ale premiera może się nieco opóźnić w stosunku do pierwotnych planów. Poinformuję o tym, gdy tylko będę mógł.

Bardzo możliwe, że prace nad dodatkiem, który ma według przecieków zadebiutować razem z nową wersją, trwają dłużej niż deweloperzy pierwotnie sądzili... lub po prostu samo przygotowanie portu wymaga więcej czasu.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.