Sony ośmiesza fanów PlayStation? Firma oferowała kupony za „mniej niż 2 dolary” w ramach ugody

Producent PS5 mierzy się z pozwem zbiorowym, ale zaproponowana ugoda jest uważana za „ośmieszanie fanów PlayStation”. Prawnicy Sony wpadli na nietypowy pomysł.

Tytułem wstępu warto przypomnieć, że Sony mierzy się z pozwem zbiorowym z 2021 roku. Sprawa wciąż trwa i w tym wypadku gracze zarzucili japońskiej korporacji „praktyki monopolistyczne”, ponieważ Sony ogranicza sprzedaż kodów na gry. Zewnętrzne firmy nie mogą sprzedawać na PlayStation Store, co wpływa na ceny produkcji.

Według graczy, których zebrało się już ponad 4 miliony, Sony uniemożliwiając sprzedaż kodów na gry z PlayStation Store narusza prawo antymonopolowe. 

Sony musi zająć się sprawą, ale sędzia okręgowa Araceli Martínez-Olguín niedawno odrzuciła wniosek o ugodę. Producent PlayStation postanowił przygotować 7,8 mln dolarów w formie bonów do wykorzystania w PlayStation Store. Brzmi dobrze? Niby tak, ale całość trzeba podzielić.

4,4 mln graczy zainteresowało się sprawą i w tej sytuacji każda osoba otrzymałaby kod na około 1,77 dolara do wykorzystania na PlayStation Store. 

W Sieci pojawiło się wiele opinii, według których Sony chciało ośmieszyć fanów oferując taką ugodę – raczej nikogo nie powinno dziwić, że sąd odrzucił ten wniosek. 

Araceli Martínez-Olguín potwierdziła, że „ugody kuponowe” są zazwyczaj niekorzystne, a samo Sony nie przedstawiło konkretnych danych dla potencjalnie poszkodowanych – wniosek nie zawierał „szacunkowej kwoty odszkodowania” dla pojedynczej osoby, co w zasadzie... nie jest dziwne. Dopiero sami gracze musieli podzielić 7,8 mln dolarów, by otrzymać dane dotyczące tego zawrotnego kuponu.