Indiana Jones i Wielki Krąg od zawsze miał być grą FPP. Twórcy byli zdecydowani, lecz napotkali pewne problemy

Indiana Jones i Wielki Krąg to bezsprzecznie kolejny świetny tytuł od Machine Games. Twórcy specjalizujący się w pierwszoosobowych strzelankach przygotowali tytuł, który odchodzi od tego, z czym były kojarzone ostatnie gry studia. Mimo to zespół ma swoje przyzwyczajenia, które o mało co nie poskutkowały podjęciem decyzji, która mogłaby wydać się bardzo dyskusyjna. 

Indiana Jones i Wielki Krąg zachwyciło wielu graczy, lecz nie da się ukryć, że prezentowanie większości wydarzeń z perspektywy pierwszej osoby było zaskakującym wyborem twórców. Tymczasem okazuje się, że cała gra miała być ukazana w taki sposób. 

Po zapowiedzi i ujawnieniu założeń gry, niejeden fan serii tudzież przygodówek z elementami akcji, który czekał na tytuł, spodziewał się, że nieznane wcześniej przygody archeologa będziemy obserwować z perspektywy trzeciej osoby. W finalnej wersji możliwość obserwowania całej postaci występuje, ale jedynie w określonych momentach. Jens Anderson, który jest dyrektorem ds. projektowania w MachineGames, na prelekcji podczas konferencji Develop: Brighton wyznał, że deweloperzy od początku chcieli, aby Indiana Jones i Wielki Krąg był grą FPP.

To było dla nas oczywiste. Nie mieliśmy wyboru, uwielbiamy tę perspektywę. To świetny sposób na opowiadanie historii. 

Co więcej, pierwotnie cała akcja miała być prezentowana z perspektywy pierwszej osoby. Jednak z czasem zespół zorientował się, że stworzenie angażującej rozgrywki pierwszoosobowej jest sporym wyzwaniem.

Jeśli chcesz być Indianą Jonesem, musisz patrzeć jego oczami, musisz czuć się jak on. Jak jednak sprawić, byś grając w trybie pierwszej osoby, poczuł się jak Indiana Jones? Wiedzieliśmy, że to będzie naprawdę trudne, ale  to była jedna z rzeczy, które naszym zdaniem udało nam się zrealizować. Oczywiście zajęło to lata, ale nie to było najtrudniejsze w tworzeniu tej gry. Jest wiele innych rzeczy, które musiałbym wskazać jako te, które udało nam się osiągnąć dopiero pod sam koniec.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Indiana Jones i Wielki Krąg.