Inwestorzy niepokoją się o przyszłość gier third-party na Switchu 2. Nintendo tłumaczy się z Game-key Cards
Game-Key Cards nie spotyka się z aprobatą społeczności Nintendo Switch 2, a to odbija się na wynikach sprzedaży, które niepokoją inwestorów. W końcu sprawa dotarła do Nintendo.
Debiut Nintendo Switch 2 nie okazał się wielkim sukcesem dla zewnętrznych wydawców. Dlatego podczas ostatniego spotkania z akcjonariuszami padło pytanie o to, jak na tę sytuację zapatruje się zarząd.
Do akcjonariuszy dotarły już opinie, że Game-key Cards nie są zbyt atrakcyjne dla konsumentów i uważają, że jest to niedopracowany format. To zrodziło pytanie, czy zdaniem firmy może on odstraszyć klientów od kupna gier third-party i dlaczego zdecydowało się w ogóle wprowadzić Game-key Cards.
Nintendo udzieliło ogólnej odpowiedzi, iż ta decyzja jest spowodowana tym, że pojemność wewnętrznej pamięci Switcha 2 jest większa niż na pierwszym Nintendo Switchu. Ponadto korporacja wciąż zamierza dokładać starań, aby produkcje od firm trzecich dobrze się sprzedawały.
