Nowy Battlefield 6 "przypomina Bad Company 2". Wycieki gameplayu przynoszą same korzyści EA?

Dzisiaj od rana możemy oglądać blisko godzinny gameplay z testów Battlefield 6. Wyciek przypadł do gustu wielu graczom, ponieważ wydaje się, że marka EA wraca na właściwe tory i zaoferuje niezwykle ciekawe zmagania w trybach sieciowych.

Terraz David Goldfarb, były producent serii Battlefield i jeden z głównych twórców Bad Company 2, zareagował na niedawno wyciekłe nagranie z rozgrywki z nadchodzącej odsłony serii. W swoim komentarzu przyznał, że materiał mocno przypomina mu klasyczne Bad Company 2 i przywołuje wspomnienia z pierwszych testów mapy Arica Harbor - jednej z najbardziej kultowych lokacji w historii serii.

Choć Goldfarb nie krył ekscytacji ogólnym klimatem gry, zauważył też pewne niedociągnięcia. Według niego animacja postaci wygląda nieco dziwnie, a sam design bohatera wydaje się zbyt generyczny. Niemniej jednak, dynamiczna walka z czołgiem i destrukcja budynków przypominają o tym, co od lat definiuje markę Battlefield - widowiskową i pełną chaosu wojnę na wielką skalę.

Warto podkreślić, że wyciek pochodzi z programu testowego Battlefield Labs, który objęty jest ścisłym zakazem publikowania materiałów. Mimo to w ostatnich tygodniach do sieci trafiło wiele klipów z testów - czy dobrze? Najwidoczniej tak, bo opinie graczy są niezwykle pozytywne, więc Electronic Arts może cieszyć się z jakości, jaką już teraz osiągnęło w nadchodzącej strzelance.