Marvel z dużą zmianą! Disney zmienia taktykę na bohaterskie seriale
W ostatnich miesiącach można zauważyć, że Marvel Studios zaczyna odzyskiwać równowagę po latach dość chaotycznego rozwoju swojej telewizyjnej gałęzi. Po premierze „Thunderbolts*” i reorganizacji wewnątrz firmy coraz wyraźniej zarysowuje się nowa strategia, która ma uprościć życie widzom - koniec z obowiązkowym nadrabianiem każdej produkcji, by zrozumieć kolejny film czy serial.
Marvel Studios, kierowane przez Kevina Feige’a, po wchłonięciu Marvel Television zapowiada podejście bardziej przypominające tradycyjny model serialowy -z rocznymi sezonami produkcji skupiających się na bohaterach stworzonych z myślą o małym ekranie. Rocznie otrzymamy zaledwie jedną lub dwie aktorskie produkcje oraz dwa seriale animowane. Bohaterowie tacy jak Scarlet Witch czy Falcon nadal mogą się pojawiać, ale już niekoniecznie w głównych rolach, co pozwoli łatwiej tworzyć kontynuacje bez przeciążania budżetu.
Jak tłumaczy Brad Winderbaum, odpowiedzialny za streaming, telewizję i animację w Marvel Studios, widzowie nie powinni już czuć, że oglądanie każdego serialu to obowiązek domowy. Kluczowa zmiana? Serialowe uniwersum pozostanie powiązane z MCU, ale każdy tytuł ma działać niezależnie. I choć największe nazwiska Avengersów mogą się jeszcze pojawiać, to nie będą już musiały ciągnąć całych serii na swoich barkach.
