Osoby, które zamówią Rodea the Sky Soldier przed premierą dostaną wersję na Wii. Na płycie

Jest rok 2015 i ktoś oferuje nam w ramach preordera osobną wersję gry przeznaczoną dla poprzedniej generacji konsol. Niektórzy prawdopodobnie parskną śmiechem, ale z drugiej strony jest to całkiem fajna gratka dla kolekcjonerów.
Rodea the Sky Soldier to nadchodząca zręcznościówka autorstwa pana Yuji Naka – ojca Sonica i gry Nights Into Dreams. Gra pierwotnie zapowiedziana została ponad trzy lata temu, a swoją premierę miała mieć jeszcze na konsoli Wii wraz z towarzyszącą jej wersją przenośną dla 3DS-a. Produkcja mocno się wydłużyła i gra naturalnie przeskoczyła na kolejny sprzęt Nintendo. Okazuje się jednak, że stara wersja cały czas leży na komputerach japońskich twórców. Mało tego – jest ukończona i otrzymają ją wszyscy gracze, którzy zamówią Rodea the Sky Soldier przedpremierowo. Wisienką na torcie jest fakt, że otrzymają oni wersję pudełkową gry, co w sumie jest dosyć logiczne biorąc pod uwagę, że funkcje sieciowe są już dla Wii niedostępne.
Dla przypomnienia - głównym bohaterem będzie tytułowy Rodea, podniebny rycerz, który wybudzony z tysiącletniego snu, rusza na ratunek latającemu w przestworzach kontynentowi Garuda, zaatakowanemu przez starożytne imperium Naga, dysponujące zaawansowaną technologią. Stawką w tej wojnie są zasoby naturalne, na których złowroga nacja chciałaby położyć swoje łapska. Wiemy już też, że w przygodzie, naszego bohatera wspomogą dwie niewiasty: księżniczka Cecila, która lata temu uratowała już raz Garudę przed zagładą, ofiarowując w zamian swoje życie, oraz Ion, mieszkanka zaatakowanego kontynentu pasjonująca się robotyką.




Gra zapowiada się na stylową mieszankę platformówki z mechaniką latania w przestworzach, która do złudzenia przypomina to, co mogliśmy zobaczyć w Nights into Dreams. Ponadto możemy spodziewać się również trybu wieloosobowego dla maksymalnie czterech graczy.
Ciekawi mnie, czy wersja przeznaczona dla starszej konsoli będzie się w jakiś sposób róznić od edycji na Wii U. Jak zapatrujecie się na tego typu dodatek?