Ugoda i ogromna grzywna dla hakera z Team-Xecuter. Gary Bowser: „Mój wyrok to ostrzeżenie dla innych”

Gary Bowser to „były” haker, który należał do grupy Team-Xecuter, produkującej i sprzedającej urządzenia umożliwiające odtwarzanie nielegalnych kopii gier na konsolach Nintendo, takich jak Switch i 3DS. W 2020 roku został aresztowany i oskarżony o 11 zarzutów karnych. W 2021 roku przyznał się do dwóch z nich i zgodził się zapłacić Nintendo 4,5 miliona dolarów odszkodowania. W 2023 roku wyszedł z więzienia po odbyciu 40-miesięcznej kary.

Teraz, w wywiadzie dla The Guardian, Bowser powiedział, że uważa swój wyrok za „przesłanie do innych hakerów, którzy działają na szkodę Nintendo”. Dodał także, że: „Jeśli zostaną złapani [red. pozostali hakerzy]... odsiedzą swoje i zapewne zapłacą jeszcze większą karę niż ja”. Bowser twierdzi, że nie miał zamiaru szkodzić Nintendo ani branży gier, a jego działania były motywowane pasją i ciekawością. „Nie robiłem tego dla pieniędzy, robiłem to dla zabawy” - powiedział.

Jednak trudno uwierzyć w jego słowa, po tym jak rząd USA wydał oświadczenie w sprawie przestępczego przedsięwzięcia Team-Xecuter, które wygenerowało dziesiątki milionów dolarów zysków ze sprzedaży i spowodowało straty wyceniane na 150 milionów dolarów.

Zresztą Bowser nie jest jedynym hakerem, który musi się zmierzyć z konsekwencjami swoich czynów. W 2022 roku inny członek Team-Xecuter, Max Louarn również został oskarżony. Do „pary” dołączył też niejaki Yuanning Chen, który nadal czeka na proces. Nintendo nie ustaje w walce z piractwem i w 2023 roku wydało nową wersję, czy też aktualizację dla Switcha, aby pokonać jedno z urządzeń stworzonych przez Team-Xecuter.

Nintendo wydało oświadczenie, w którym podziękowało władzom za ich „ciężką pracę i niestrudzone wysiłki, aby powstrzymać nielegalne działania na skalę globalną, które powodują poważne szkody dla Nintendo i branży gier". Firma dodała, że będzie dalej pracować nad poprawą zabezpieczeń w swoich konsolach.