The Dark Pictures Anthology: Little Hope trafi na Switcha. Szybka data premiery
Supermassive Games i Bandai Namco zaskakują! Już na samym początku października The Dark Pictures Anthology: Little Hope trafi na Nintendo Switcha. Jest to ciekawa sytuacja biorąc pod uwagę odbiór i jakość The Dark Pictures Anthology: Man of Medan.
The Dark Pictures Anthology: Little Hope w 2020 roku trafiło na konsole Sony i Microsoftu, a także na komputery osobiste. Gra jest drugą częścią antologii Supermassive Games i produkcja zebrała oceny na poziomie 71% – w tym wypadku gracze mogą liczyć na 5-6 godzinną opowieść.
Bez większej zapowiedzi i nawet konkretnego zwiastuna, twórcy potwierdzili udostępnienie The Dark Pictures Anthology: Little Hope na Nintendo Switchu – gra będzie dostępna już 5 października.
Twórcy aktualnie nie pokazali nawet jednego screena, który zaprezentowałby jedną ze scen, ale mogę śmiało podejrzewać, że przygoda będzie wyglądać i działać podobnie, jak The Dark Pictures Anthology: Man of Medan – w naszej recenzji wspominałem o bardzo dużych problemach produkcji, która nie działa nawet w 24 klatkach na sekundę, a także w przypadku grafiki nie mogliśmy liczyć na odpowiednią jakość.
The Dark Pictures Anthology: Little Hope korzysta z technologii The Dark Pictures Anthology: Man of Medan, więc możemy oczekiwać podobnych atrakcji, ale najwidoczniej gra osiągnęła oczekiwane wyniki, by przenieść na Nintendo Switcha kolejną opowieść.
Nowy sposób na wejście do #LittleHope na horyzoncie
Druga część #TheDarkPictures pojawi się 5 października 2023 roku na Nintendo Switch. Zamów w przedsprzedaży już teraz https://bnent.eu/PreorderLH
Dowiedz się, co się stanie, gdy tajemnice z przeszłości powrócą, by nawiedzać żywych.
A new way to enter #LittleHope is on the horizon 🚏
— The Dark Pictures (@TheDarkPictures) September 21, 2023
The second instalment of #TheDarkPictures is coming to Nintendo Switch on October 5th, 2023. Pre-order now ⤵️ https://t.co/OGjod56nKa
Find out what happens when the secrets from the past return to haunt the living. pic.twitter.com/kHBbJaRijI
