Forza Motorsport testowana przez osobę niewidomą. Steve Saylor pokazał gameplay

Turn 10 Studios, rozwijając najnowszą część serii Forza, nie zapomniało o wsparciu graczy z pewnymi niepełnosprawnościami i ograniczeniami. Jeden z twórców internetowych otrzymał możliwość sprawdzenia wprowadzanych udogodnień i pokazał, jak dokładnie działa asystent dla niewidomych w wyścigach.

Jeśli interesujecie się sferą udogodnień opracowywanych w najnowszych grach, to na pewno mogliście usłyszeć lub natrafić na materiały tworzone przez Steve'a Saylora. Gracz cierpi na oczopląs, przez który jest niemal niewidomy, jednakże nie rezygnuje ze swojej pasji i wspomaga niektóre zespoły producenckie w pracach nad opcjami dostępności. Właśnie on otrzymał wcześniej Forzę Motorsport i mógł sprawdzić Blind Drive Assist.

Już w zapowiedzi dostępnej na naszym portalu dowiecie się, iż deweloperzy z amerykańskiego studia poważnie podeszli do tematu – liczba opcji ułatwiających rozgrywkę niewidomym graczom robi wrażenie, natomiast Saylor dokładnie pokazuje i opisuje, jak udogodnienia faktycznie sprawdzają się na torze. W trakcie gry uczestnik otrzymuje szereg wskazówek głosowych działających niczym u pilota w prawdziwych rajdach, dzięki czemu może spodziewać się poleceń, kiedy powinien zahamować, kiedy mocniej nacisnąć pedał gazu, w którym momencie należy wejść w konkretny zakręt. Nie brakuje także sygnałów dźwiękowych oznaczających poszczególne fazy wykonywania skrętu.

Turn 10 Studios zadbało o to, by produkcja była dostępna dla kolejnej grupy odbiorców, którzy mogą sprawdzić najnowsze wyścigi zmierzające wyłącznie na Xboksy Series X|S oraz komputery osobiste.

Blind Drive Assist może nie jest idealnym rozwiązaniem – bowiem jak wskazuje Steve Saylor opcje wymagają dostosowania do konkretnych preferencji użytkownika i poświęcenia nieco czasu na naukę – jednakże na pewno wpłyną na komfort rozgrywki wśród graczy z niepełnosprawnościami wzroku.