Mortal Kombat 1 „to dopiero początek”. Gra otwiera nową serię i jest „narracyjną odskocznią”

NetherRealm Studios w drugiej połowie września dostarczy Mortal Kombat 1, którego celem jest zapoczątkowanie zupełnie nowej serii. Deweloperzy już teraz zapowiadają, że pragną rozwijać wątki, jakie prześledzimy podczas poznawania debiutującej niebawem bijatyki.

Mortal Kombat 1 to pełny reboot serii, który może nieco nas zaskoczyć postaciami oraz odmiennym podejściem do niektórych części historii uniwersum. Już pierwsze materiały zdradzały nieoczekiwane sojusze, a wiele na to wskazuje, że sympatycy IP mogą spodziewać się większych niespodzianek.

Dominic Ciancolo, dyrektor narracyjny NetherRealm Studios, przyznał, że Mortal Kombat 1, podobnie jak Mortal Kombat z 2011 roku, rozpoczyna nową serię. Ostatni restart był swego rodzaju „szybkim biegiem” przez wydarzenia rozgrywające się podczas oryginalnej trylogii i w pewien sposób się z nimi pokrywał. Nadciągająca część będzie całkowitym „początkiem”.

Myślę, że w związku z MK9 zrodziły się pewne oczekiwania. To był oczywiście szybki bieg przez pierwsze trzy gry. W ciągu tej jednej gry widzieliśmy więc, jak postacie w pełni rozwinęły się do tego stanu, jaki ludzie zdążyli już poznać. Narracyjnie Mortal Kombat 1 jest odskocznią. To pierwszy krok na tej drodze. Zatem oczywiście zobaczymy, jak postacie się rozwijają, zmieniają się, rozgrywają się różne wydarzenia, ale to nie koniec. To dopiero początek. Mamy więc nadzieję, że będzie to coś, co będzie ewoluować w miarę rozwoju wydarzeń.

Deweloperzy obecnie skupiają się na dokończeniu prac nad Mortal Kombat 1, lecz możemy śmiało podejrzewać, że zespół zajmujący się sferą fabularną w NetherRealm Studios posiada już stworzoną całą historię, która nie kończy się wraz z nową bijatyką.

Wskazane podejście nie powinno nas zaskoczyć, jednak zapowiada się, że produkcja będzie wstępem do znacznie ważniejszych motywów, a gracze mogą liczyć na kontynuację.