YouTube testuje opcję, która nie spodoba się wielu użytkownikom. Blokowanie reklam będzie zakazane
Google może powoli przymierzać się do wprowadzenia znaczących zmian na swoim popularnym serwisie do wyświetlania materiałów wideo. Okazuje się bowiem, że powoli są testowane opcje zakazu używania aplikacji blokujących reklamy. Pierwsi internauci wyrażają swoje niezadowolenie zaistniałą sytuacją.
YouTube jest serwisem o światowej popularności, który przez lata bazuje na wyświetlaniu reklam będących formą zysku nie tylko dla technologicznego giganta, ale również twórców publikujących treści. Statystyki firmy wskazują, że oglądający 2 razy chętniej kupują produkty, które widzieli na serwisie, co więcej ponad 70% z nich twierdzi, iż dzięki aktywności poznaje nowe marki – YouTube jest znaczną częścią systemu reklamowego Google. Okazuje się jednak, że korporacja powoli bierze się za użytkowników, którzy nie chcą oglądać materiałów promocyjnych.
Jak wskazują coraz liczniejsze wiadomości od niezadowolonych użytkowników posiadających pobrane programy blokujące, YouTube przesyła komunikaty informujące o wykryciu różnego rodzaju adblocków. Wiadomość sprawia, że osoby nie są w stanie oglądać treści zanim nie pozbędą się aplikacji.
Wygląda na to, że możesz używać blokady reklam. Reklamy pozwalają YouTube pozostać darmowym dla miliardów użytkowników na całym świecie.
Internauci podkreślają, że polityka firmy bardzo im przeszkadza, oskarżając YouTube o „chciwość” - często zanim do końca sprawdzimy dany materiał wideo musimy zobaczyć nie tylko początkową reklamę, której nie można pominąć, ale również następne spoty, a to zniechęca do korzystania z serwisu.
Doniesienia zostały potwierdzone także przez przedstawiciela YouTube'a. Przedsiębiorstwo testuje na całym świecie opcję wykrywania blokad i szczególnie mocno zachęca widzów do wykupienia opcji Premium.
Prowadzimy globalnie mały eksperyment, który nakłania widzów z włączonymi blokerami reklam do zezwolenia na reklamy w YouTube lub wypróbowania YouTube Premium. Wykrywanie blokerów reklam nie jest niczym nowym, a inni wydawcy regularnie proszą widzów o wyłączenie blokerów reklam – możemy przeczytać w krótkim oświadczeniu rzecznika firmy dla serwisu Dexerto.
Jednocześnie warto zauważyć, że przedsiębiorstwo bardzo mocno zachęca do subskrypcji YouTube Premium - obecnie miesiąc korzystania z opcji kosztuje 23,99 zł (pakiet rodzinny został wyceniony na 35,99 zł, a studencki na 13,99 zł). Zgodnie z ostatnimi raportami w 2022 roku z usługi korzystało już 80 mln osób, co popycha giganta technologicznego do dalszych działań i „zachęcania społeczności” do wykupowania pakietu. W lutym 2023 roku serwis mógł pochwalić się bazą 2,5 mld aktywnych użytkowników, zatem korporacja ma spore pole do popisu i rozszerzenia popularności płatnej oferty.
