Ghostwire: Tokyo z dziwnym posunięciem Bethesdy. System Denuvo wprowadzony na PC po roku od premiery

Wielu wydawców po pewnym czasie usuwa ze swoich produktów systemy DRM (tak stało się ostatnio z Resident Evil Village a wcześniej z Triangle Strategy czy Valkyrie Elysium). Bethesda ma jednak najwyraźniej odmienne zdanie na temat zabezpieczeń antypirackich.

Okazuje się, że Bethesda, bez żadnych informacji na ten temat, zaimplementowała w Ghostwire: Tokyo system Denuvo. Wydawca dołączył takie rozwiązanie w plikach z najnowszą aktualizacją gry (m.in. w systemie dystrybucji Steam).

Informacja nie została podana oficjalnie przez wydawcę, ale potwierdza ją niezależnie redakcja DSO Gaming. Taka zmiana jest kontrowersyjna głównie z tego powodu, że Denuvo często prowadzi do zmniejszenia framerate'u przez obciążenia procesora w wielu tytułach korzystających z tego rozwiązania (co wykazano wcześniej w testach).

Być może wielki sukces Denuvo z 2022 roku zachęcił Bethesdę do takiego posunięcia. W zeszłym roku złamano zabezpieczenia Denuvo tylko w jednej grze.

Warto pamiętać, że Ghostwire: Tokyo dostępne jest od dzisiaj na Xbox Series X|S (premiera w Xbox Game Pass).

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghostwire: Tokyo.