Spider-Man: Across the Spider-Verse przerośnie fabularnie pierwszą część? Shameik Moore nie ma wątpliwości
"Spider-Man: Across the Spider-Verse" to zdecydowanie jedna z najbardziej wyczekiwanych kinowych premier tego roku - szczególnie w kontekście produkcji z gatunku superhero i animacji. Pierwsza część, która zadebiutowała kilka lat temu, nie tylko sprostała oczekiwaniom wielu wyczekujących, ale wręcz je przerosła. Fani byli zachwyceni tym, jak dużą jakość udało się przełożyć na ekran. Zresztą, liczne nagrody są na to najlepszym dowodem.
Kontynuacja ma więc niełatwe zadanie - musi przynajmniej dorównać temu, co dostaliśmy. Każde odstępstwo od wysokiej formy będzie rozpatrywane jako regres i z dużym prawdopodobieństwem wytykane przez najbardziej dociekliwych. A jeśli macie wątpliwości, co do tego, czy się uda, to... Jesteście w innej grupie niż Shameik Moore - aktor wcielający się na potrzeby animacji w Milesa Moralesa. Ów przyznał niedawno, że fabularnie to zupełnie nowy poziom:
Jeśli ostatnio niebo było limitem, to teraz jest podłogą. Stajemy na nim i patrzymy na Jowisza! Czasami kręcenie z poziomu księżyca to po prostu za mało.
W tej bardzo kosmicznej analogii można jasno wyczytać, iż twórcy w pewnym sensie nie chcą doskoczyć do zawieszonej sobie wysoko poprzeczki - oni celowali w to, aby była ona zaledwie punktem wyjściowym. Brzmi to bardzo optymistycznie, ale jeśli przełoży się na rzeczywisty obraz, to będziemy mieli do czynienia z czymś naprawdę świetnym. Pozostaje więc po prostu czekać - premiera już 2 czerwca 2023!
