Szef PlayStation: „Nie chcę nowej umowy Call of Duty. Chcę tylko zablokować waszą fuzję”
W trakcie spotkania z urzędnikami z Wielkiej Brytanii Jim Ryan odniósł się do tematu transakcji Microsoftu z Activision Blizzard. Szef PlayStation otwarcie przyznał, że tak naprawdę nie zależy mu na dostępie do popularnej strzelanki, natomiast dąży do zablokowania zakupu.
Competition and Markets Authority opublikowało wczoraj nowy dokument, który dobitnie pokazuje, że Sony nie zamierza odpuścić i nadal nie wyraża aprobaty wobec przejęcia przedsiębiorstwa odpowiadającego za tak głośne marki jak Call of Duty, Diablo czy Overwatch. Producent PlayStation sugeruje nawet, że po finalizacji umowy deweloperzy mogą sabotować wersję Call of Duty na PS5 i PS4, co więcej odniósł się do propozycji Amerykanów – odmawiając dodania serii do PS Plus.
Sprawę skomentowała Lulu Cheng Meservey, dyrektorka Activision Blizzard, która wcześniej krytykowała zdecydowany opór Sony, publikując zaskakująco dosadnego mema oraz zachęcając urzędników FTC do zobaczenia serialu „The Last of Us”.
Obecnie przedstawicielka Activision Blizzard przyznała, iż gigant z Redmond oferuje Japończykom 10-letnią umowę na Call of Duty na znacznie lepszych warunkach i przekazała słowa prezesa PlayStation:
„Microsoft zaoferował Sony (dominującemu na rynku konsol przez grubo ponad dekadę, z 80% udziałem w rynku) 10-letnią umowę na znacznie lepszych warunkach niż Sony kiedykolwiek dostałoby od nas.
Zaoferowaliśmy również Sony gwarantowany długoterminowy dostęp do Call of Duty.
Ale oni wciąż odmawiają.
Dlaczego?”
„CEO SIE odpowiedział na to pytanie w Brukseli.
Według jego słów:
"Nie chcę nowej umowy Call of Duty. Chcę tylko zablokować waszą fuzję"”.
The CEO of SIE answered that question in Brussels.
— Lulu Cheng Meservey (@lulumeservey) March 8, 2023
In his words:
"I don’t want a new Call of Duty deal. I just want to block your merger.”
21 lutego na spotkaniu z urzędnikami w Brukseli Jim Ryan miał stwierdzić, że tak naprawdę nie zależy mu na Call of Duty, a jego zadaniem jest zablokowanie transakcji Microsoftu z Activision Blizzard. Wskazana wypowiedź poniekąd przeczy promowanej wizji, zgodnie z którą producent obawia się pogorszenia sytuacji społeczności PlayStation, gdyby Amerykanie ograniczyli dostęp do gier wyłącznie do swoich platform.
