Dragon Age: Dreadwolf to odległy temat? Insider twierdzi, że do premiery jeszcze długa droga
Jeśli mielibyśmy stworzyć listę najbardziej wyczekiwanych gier, które wciąż nie mają daty premiery, to prawdopodobnie... Byłoby ich całkiem sporo. Na pierwszych miejscach bez wątpienia pojawiłyby się takie tytuły jak Gran Theft Auto VI, The Elder Scrolls VI, czy też Red Dead Redemption 3. Niemniej, jestem przekonany, że u wielu osób w takim zestawieniu nie mogłoby zabraknąć Dragon Age: Dreadwolf!
O samej produkcji słyszymy więcej średnio co kilka miesięcy, gdy załoga z BioWare decyduje się rzucić nieco światła na to, na jakim etapie powstawania znajduje się produkcja. Jeszcze w październiku przekazali na przykład, że grę można przejść od początku, aż do końca. Teraz jednak pojawiły się doniesienia, które w pewnym sensie podważają tamto stwierdzenie. A płyną one od bardzo wiarygodnego Insider Gamer, który powołuje się na swoje anonimowe źródła.
Jak możemy się dowiedzieć, grze wciąż brakuje kilku kluczowych mechanik i pełnych linii dialogowych, a sama produkcja w wielu miejscach dalej nie pozbyła się pozostałości, które są reliktami ery sprzed całkowitej zmiany kierunku twórczego w 2021. Cóż, zdecydowanie nie napawa to optymizmem i niestety pozwala sądzić, że premiera może być dalej, niż się tego spodziewamy. Rok 2023 pewnie odpada, a jak z następnym? Dowiemy się w odpowiednim czasie.
