Until Dawn - zobacz brutalny motyw rodem z Piły!

Gry
1164V
Until Dawn - zobacz brutalny motyw rodem z Piły!
Roger Żochowski | 29.09.2014, 08:31

Until Dawn odrodziło się w tym roku niczym Feniks z popiołów i z gry, którą większość już pogrzebała może wyjść naprawdę ciekawy szpil. Na najnowszym gameplayu możemy zobaczyć motyw rodem z piły pokazujący, że wybory moralne odegrają w grze dużą rolę.

Podobne demo zaprezentowano na gamescomie, teraz mamy jednak jego dłuższą wersje i bardzo dosadne zakończenie. Całość została nagrana na targach EGX 2014 odbywających się w Londynie.

Przypomnijmy, że autorzy gry przygotowali historię, która wpisuje się w schemat typowego horroru klasy B dla nastolatków. Fabuła opowiada o grupce znajomych, którzy w rocznicę zaginięcia ich przyjaciółki ruszają na wycieczkę z góry, gdzie oczywiście są kolejno mordowani w tajemniczych okolicznościach. W grze przejmiemy kontrolę nad każdym z ośmiu bohaterów i od naszych poczynań zależeć będzie bieg historii i kto przeżyje do tytułowego świtu. Warto nadmienić, że scenariuszem zajmują się Larry Fassenden i Graham Reznick - panowie, którzy mają spore doświadczenie w produkcji "tanich" horrorów.

Gra prezentuje się efektownie, co nie powinno dziwić, bowiem śmiga na silniku Killzone: Shadow Fall. Największe wrażenie robi mimika twarzy. Przyglądając się reakcjom postaci, czuć ich emocje. Ruchy warg, oczu, mięśni w kącikach ust - wygląda to znakomicie. Postacie nie biegają - lokacje zwiedzamy głównie spacerując i dzierżąc w dłoniach obowiązkową latarkę. 

Dalsza część tekstu pod wideo

 
Dzięki temu twórcom łatwiej jest budować napięcie, zwrócić naszą uwagę na dany element otoczenia czy wystraszyć pojawiającym się nagle napastnikiem lub spadającym ze ściany obrazem. Kamera raz podąża za postacią, innym razem zatrzymuje się na jakimś elemencie, robiąc efektowny najazd. Osoby zaznajomione z serią Fatal Frame poczują się tu jak w domu. 
 
Całość momentami przypomina Heavy Rain i nawet interfejs prezentuje się bardzo podobnie (pojawiają się ikonki przycisków, gdy możliwa jest interakcja). Nie zabrakło też zabawy żyroskopem i panelem dotykowym DualShocka 4, dzięki którym możemy obracać znalezione przedmioty, przeglądać dokumenty czy poruszać głową bohaterów na scenkach przerywnikowych. Do gry idealnie pasuje określenie "interaktywny film". Podczas przebijania się przez kolejne pomieszczenia rozwiązujemy proste zagadki, zbieramy poszlaki, czytamy miłosno-depresyjne pamiętniki, prowadzimy dialogi, bierzemy udział w sekwencjach QTE i dokonujemy wyborów. Gra oferuje tysiące małych ścieżek narracyjnych, które prowadzą do setek możliwych zakończeń. Poniżej znajdziecie wspomniany we wstępie gameplay. 


Źródło: http://www.dualshockers.com/2014/09/28/ps4-exclusive-until-down-check-out-the-full-demo-to-its-bitter-ending-who-will-die/

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper