Naughty Dog może inspirować się Elden Ring. Neil Druckmann wspomina o odejściu od tradycyjnej narracji

Gry
2118V
ellie
Wojciech Gruszczyk | 10.01.2023, 17:07

Na przestrzeni lat produkcje Naughty Dog opierały się na przerywnikach filmowych, dzięki którym mogliśmy poznać rozbudowane historie. Twórcy mogą jednak zaproponować graczom inne doświadczenie, a Neil Druckmann wspomniał o ciekawym przykładzie.

Neil Druckmann w rozmowie z The Washington Post wspomniał, że chciałby w przyszłości oferować gry z mniej tradycyjną narracją. Deweloper nie zamierza zapewniać wszystkich szczegółów przez cutscenki, ponieważ klasyczne przedstawienie opowieści pojawia się w naszej branży już od 1980 roku, a takie gry jak Elden Ring i Inside zaoferowały coś nowego. 

Dalsza część tekstu pod wideo

„Ostatnio jestem zaintrygowany takimi rzeczami jak Elden Ring i Inside, które nie polegają tak bardzo na tradycyjnej narracji, by przedstawić historię. Myślę, że niektóre z najlepszych opowieści w The Last of Us - tak, wiele z nich jest w filmach - ale wiele z nich jest w rozgrywce, poruszaniu się po przestrzeni i zrozumieniu historii przestrzeni poprzez samo patrzenie na nią oraz badanie jej”.

Jeden z prezesów Naughty Dog nie ukrywał, że właśnie takie doświadczenie gier sprawia mu największą frajdę i zasugerował wykorzystanie rozwiązań w swoich tytułach:

„Największą radość czerpię z gier, które ufają odbiorcom, że sami sobie poradzą, nie trzymają ich za rękę. To jest to, co mnie naprawdę intryguje”.

Deweloper nie chce oczywiście całkowicie odejść od klasycznych przerywników filmowych oraz dialogów, ale potwierdził, że w tym wypadku należy wykorzystać „wszystkie te różne aspekty”, by opowiadać historie.

Wiele na to wskazuje, że w przyszłych pozycjach Naughty Dog doświadczymy odświeżonej formy przedstawiania wydarzeń.

Źródło: VGC

Komentarze (116)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper