Temat remake'u Final Fantasy VII poruszony podczas Tokyo Game Show

Gry
996V
Temat remake'u Final Fantasy VII poruszony podczas Tokyo Game Show
Roger Żochowski | 23.09.2014, 08:00

Remake Final fantasy VII - odcinek 2097. Nie ma się co oszukiwać - sprawa odświeżenia jednego z najbardziej kultowych jRPGów w historii gier wideo wciąż wzbudza spore emocje. A Square Enix znów daje nadzieje fanom, podgrzewając atmosferę. 

Japoński deweloper nie pierwszy raz sięga po uniwersum Final Fantasy VII. Mieliśmy już przecież do czynienia z takimi grami jak Dirge of Cerberus: Final Fantasy VII, Crisis Core: Final Fantasy VII, tytułami na komórki czy filmami animowanymi. Kolejnym krokiem, który nieco zdegustował fanów czekających na remake, jest stworzenie spin-offa jednej z mini-gierek znanym z "siódemki" dostępnej w słynnym wesołym miasteczku Gold Saucer.
Dalsza część tekstu pod wideo
 
O G-Bike już kilka razy pisaliśmy, więc przypomnę tylko, że są to swoiste wyścigi, w których kierując motocyklem levelujemy postać, walczymy z potworami, wykonujemy Limit Breaki i stawiamy czoła z bossom na trójwymiarowych trasach. Tytuł tworzony jest na smartfony, a na Tokyo Game Show, Sqaure Enix zabrało nowy zwiastun, na którym przewija się nawet Tifa. 



 

Na jednym z eventów promujących G-Bike spotkała się grupka japońskich producentów, w tym Hiroshi Matsuyama (prezes  CyberConnect2), oraz Shinji Hashimoto ze Square Enix (producent G-Bike). Pierwszy z panów zapytał drugiego, czy jest zainteresowany stworzeniem nowej wersji Final Fantasy VII. Hashimoto odparł, że póki co skupia się całkowicie na G-Bike, na co Matsuyama odpowiedział: "Jeśli Final Fantasy VII G-Bike okaże się hitem, zróbmy remake FF VII". Panowie przytaknęli sobie po raz kolejny trollując społeczność fanów. 


 

W tym momencie pozwolę sobie na małą prywatę. Obecna forma Sqaure Enix raczej nie pozwala wierzyć w to, że z remake'u Final Fantasy VII wyszłaby gra wybitna czy nawet bardzo dobra. Być może wydanie na rynek Final Fantasy XV, które na materiałach wideo prezentuje się znakomicie, zmieni mój punkt widzenia. Ale na chwilę obecną lepiej nie tykać legendy. Inna sprawa, że jako fan "siódemki" marzę o tym, aby powstał kiedyś remake, uwzględniający wszystkie poboczne wątki, dodający nowe questy, dialogi, potwory do ubicia i być może podejmujący temat tego, co działo się na długo przed wydarzeniami z gry i po ich zakończeniu. Pozwalający mi po napisach końcowych zwiedzić świat, wykonać nowe zadania poboczne i sprawdzić jak potoczyły się losy poszczególnych postaci. A wszystko to w oprawie godnej ósmej generacji konsol i wstawkami filmowymi na miarę Advent Children. Tak wiem - rozmarzyłem się. Ale w końcu nadzieja umiera ostatnia. 

Źródło: http://blog.esuteru.com/archives/7862691.html

Komentarze (53)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper